28-11-2020, 18:04
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-11-2020, 18:04 przez Pan Anatol.)
Na UJ jest podobnie. Ze studentów chyba nikt poza mną nie kupuje filmów na jakichkolwiek nośnikach, jeden gość ostatnio wspominał coś o Criterionie, ale nie dopytałem się go, czy kolekcjonuje. Poza tym mam wrażenie, że wielu studentów filmoznawstwa ma dosyć powierzchowne zainteresowanie kinem i wybrało ten kierunek, że tak powiem, z braku laku, ale nie zagłębiajmy się w to. Jeśli chodzi o pracowników instytutu, paru również korzysta z dobrodziejstw internetu, ale większość jednak ma jakieś własne zbiory. Przeważnie są to DVD (oryginalne i z wypalonymi nagraniami TV), czasem nawet stare VHS-y, ale wiem, że dwóch profesorów ma również kolekcje Blu-ray, jeden nawet dość pokaźną.
Należałoby też w tym momencie dodać, że wiele filmów potrzebnych (albo przynajmniej przydatnych) w studiowaniu (i nauczaniu) filmoznawstwa jest bardzo trudno dostępnych czy to na nośnikach, czy to w legalnym streamingu. W instytucie funkcjonuje wideoteka, gdzie można znaleźć niektóre z tych pozycji, ale często są one w formie naprawdę zamierzchłych nagrań z telewizji, przeważnie z lat 90., kiedy np. Polsat pokazywał klasykę kina francuskiego.
Aha, no i dziękuję wszystkim za wypełnienie ankiety. Nie spodziewałem się aż takiego przypływu odpowiedzi.
Należałoby też w tym momencie dodać, że wiele filmów potrzebnych (albo przynajmniej przydatnych) w studiowaniu (i nauczaniu) filmoznawstwa jest bardzo trudno dostępnych czy to na nośnikach, czy to w legalnym streamingu. W instytucie funkcjonuje wideoteka, gdzie można znaleźć niektóre z tych pozycji, ale często są one w formie naprawdę zamierzchłych nagrań z telewizji, przeważnie z lat 90., kiedy np. Polsat pokazywał klasykę kina francuskiego.
Aha, no i dziękuję wszystkim za wypełnienie ankiety. Nie spodziewałem się aż takiego przypływu odpowiedzi.