16-12-2014, 14:36
(16-12-2014, 03:03)Mierzwiak napisał(a): Dla mnie nie ma czegoś takiego jak filmy ukierunkowane na stronę wizualną, bo KAŻDY film chcę oglądać w możliwie najlepszej jakości. Skoro jest taka możliwość, dlaczego dobrowolnie i świadomie (!) miałbym z niej rezygnować?+1.
Mam tak samo, ale niestety jesteśmy w mniejszości co widać np. po wynikach sprzedaży w USA. Blockbustery sprzedają się u nich z przewagą BD, ale reszta to już średnio 3-4 do 1 na korzyść DVD. Biorąc pod uwagę ceny płytek BD w USA i ich zarobki to jest dla mnie dopiero niezrozumiałe. Czym to wytłumaczyć ?
(16-12-2014, 03:03)Mierzwiak napisał(a): Niby tak, ale reedycje na Blu w pełni by wystarczyły, natomiast gdyby wyszły tylko w 4K... no cóż, na wszystko przyjdzie czas.Pewnie nowe remastery 4K na BD będą blokowane aby spopularyzować nowy format, no ale zobaczymy jak to będzie. Na początku pewnie będzie drogo i wydawane będą nowości + starsze popularne tytuły, które już mają mastera 4K, a jeśli sprzedaż będzie słaba (co nie jest wykluczone) to możliwe, że w ogóle darują sobie powtórne wydawanie filmów w 4K, które już wyszły na BD.
Wiele zależy od tego co nowy format będzie miał do zaoferowania poza wyższą rozdzielczością, bo wiadomo, że samym 4K mało kogo zainteresują poza totalnymi maniakami obrazu i projektorowiczami z ekranami 100 i więcej cali.
