30 Dni Mroku to akurat jeden z nielicznych dobrych, komercyjnych horrorów w ostatnim 20leciu. Z fajnym pomysłem na wampiry, które nie mają romantycznie zamglonych oczu. Szkoda, że się nie udało i podobnie jak w przypadku Silent Hilla kontynuacja była słaba. Zabrakło budżetu, aktorów, scenariusza. No ale zestawiając z taką wydmuszką jaką jest Jestem Legendą to dwie klasy lepiej
Wiadomo, że Klątwa to nie Ring, ale solidniak mimo wszystko. Może kiedyś sprzedam.
W obrębie swojego gatunku zatem to rzecz bardzo dobra oraz solidna. Lepsza niż setki obecny przeciętniaków vide netflixowy Rytuał, cykl Paranormal Activity czy dajmy na to Annabelle
Wiadomo, że Klątwa to nie Ring, ale solidniak mimo wszystko. Może kiedyś sprzedam.
W obrębie swojego gatunku zatem to rzecz bardzo dobra oraz solidna. Lepsza niż setki obecny przeciętniaków vide netflixowy Rytuał, cykl Paranormal Activity czy dajmy na to Annabelle
