I jeszcze takie przemyślenie (i nie chodzi o bronienie polskich przedstawicielstw warnera czy imperiala) ale założę się, że ceny też wynikają z prostej przyczyny. Koncerny wtłaczają tam setki filmów w Amazona. Amazon negocjuje dzięki temu lepsze ceny, a nasz dystrybutor dostaje mniej, po wyższej cenie od swojej "Matki", potem ma to rozdysponować, do zamawiających z roku na rok mniej, albo i wcale oddziałów empikowo-mediamarktowych i tak to się kończy. Do tego jak są niskie nakłady sprytnie to wykorzystuje dvd max dogadując się z wydawcami zabierając całe ilości i windując ceny, bo wiedzą, że ten nakład jakoś im się sprzeda, nawet 50zł drożej niż miałyby empiki i mediamarkty. dlatego dvd-max to zło najgorsze i nic bym od nich nie kupił, za tego rodzaju praktyki.
|
Blu-ray vs DVD - dyskusja
|
| Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości |
