U mnie ponad 80% kolekcji nie ma pl wersji w oryginale, więc jestem do tego przyzwyczajony, że jedną z pierwszych czynności jakie robię po zakupie filmu to włożenie płyty do napędu komputerowego (bo tak jest prościej i szybciej) i dorobenie napisów + ich ew. synchronizacja. Zwykle robię tak też gdy na płycie są już napisy i wtedy porównuję je z tymi z sieci - nie raz wychodzi mi, że te drugie są lepsze No i kolejna ich zaleta - można je zmieniać, wprowadzać poprawki, itd.
Ale tak - w idealnym świecie każdy odtwarzacz UHD powinien mieć opcję zmiany jasności napisów, ale jest jak jest. I tak jesteśmy szczęściarzami, że w naszych OPPO (i jego klonach) mamy możliwość poradzenia sobie z tym problemem, czego nie mogą powiedzieć posiadacze odtwarzaczy Sony, Samsunga, LG czy konsol.
Ale tak - w idealnym świecie każdy odtwarzacz UHD powinien mieć opcję zmiany jasności napisów, ale jest jak jest. I tak jesteśmy szczęściarzami, że w naszych OPPO (i jego klonach) mamy możliwość poradzenia sobie z tym problemem, czego nie mogą powiedzieć posiadacze odtwarzaczy Sony, Samsunga, LG czy konsol.