Cytat:Wyjątkowo za to denerwują mnie remake'i, w których fabuła została upoprawniona politycznie tak by dostosować ją do obecnych wymagań. Zasadniczo trzymam się od nich z daleka. Przykład (znowu się komuś narażę): Siedmiu wspaniałych z 2016 r. gdzie jeden z rewolwerowców jest ciemnoskóry a drugi to Azjata.
Nie przeszkadzało mi że był tam czarny i azjata, przeszkadzało mi za to jak się na tym drętwym filmie straszliwie wynudziłem.
Natomiast Siedmiu wspaniałych z 1960 też jest remakiem, który od oryginału lubię zdecydowanie bardziej.
Taka choćby Pamięć asolutna z Farrellem okazała się być remakiem filmu z Arnoldem, a nie nowa adaptacją opowiadania - i tu ta sama sytuacja co w przypadku Siedmiu wspaniałych z 2016 -nie wiem po co to powstało, pozbawiony wszelkich zalet oryginału zakalec.
