Double dip - czyli kupuję ten sam film jeszcze raz

[Gieferg]

I nie chodzi mi tu o blu-upgrade, bo wiadomo, że tych pewnie każdy kto się przerzucał na nowy format zrobił masę, ale o kolejne kupowanie tego samego filmu na blu-ray.

Często się wam zdarza?

Mnie jak dotąd dwa razy:

- Legenda Ridleya Scotta - Europejskie wydanie dla Dir cuta i wersji europejskiej (i wersji PL), a potem amerykańskie dla dodatków i wersji kinowej US
- Niezniszczalni - steelbook z UK, a potem Director's Cut z UK

I teraz rozważam ponowny zakup Kingdom of Heaven, które mam w wersji barebones DC z UK, a ma wyjść lepsze wydanie.
Gdyby zremasterowali The Dark Knight (na co się jednak nie zanosi) zapewne też bym kupił ponownie.

[meaner]

Oj zdarza się, zdarza. W szczególności jak jest fajniejsza edycja czy to pod względem dodatków, transferu czy opakowania.

[Szczepan600]

Jasne, że często :-). Wystarczy wspomnieć, że mam chyba z 5 wydań Evil Dead i chyba tyle samo Teksańskiej Masakry. Decydują różne rzeczy. Najczęściej ilość Dodatków. Czasami samo wydanie (ED w Book of Dead czy Ulimate to zupełnie inne walory estetyczne)... Jednak nie raz kupuję też coś dla lepszego transferu (np. Hero). Nie wiem czy liczy się tu upgrade do BD... bo powtórek między formatowych (Vhs-dvd-bd) to mam dopiero dużo :-P.

[Gieferg]

Cytat:Nie wiem czy liczy się tu

Czasami warto czytać post otwierający. Można w ten sposób rozwiać wiele wątpliwości

[Szczepan600]

No tak... ale komu by się chciało ;-).

[Marioo]

Gdybym miał większe możliwości finansowe, to najchętniej nabyłbym wszystkie możliwe wersje serii Obcego. Oczywiście dla dodatków Na razie muszę się zadowolić wydaniem Alien/AVP/Predator - The Ultimate Annihilation na Blu i wersją DVD w digibookach, które były nie tak dawno z Newsweekiem. Spodobał mi się design i mimo, że miałem wcześniej Blu, to nie wahałem się zakupić całej serii na DVD

Można powiedzieć, że kolejne wydanie w drodze, bo pre-order wersji Nostromo Edition z Włoch już złożony  

W dalszych planach na pewno jajo i chyba na tym się skończy, bo edycja DVD z głową obcego jest raczej nieosiągalna w normalnej cenie.

[Szczepan600]

Moja głowa Obcego kosztowała jakieś 200zł. Nie tak strasznie... pewnie jeszcze byś zdobył.

[delakha]

Witam starych znajomych w nowym miejscu. Forum wrze, czas zweryfikuje w jakim stopniu to zasługa efektu nowości ale... niech trwa.
Tyle tytułem wstępu.

U mnie również kilka dubli na stanie i pewnie trochę przybędzie, choć zakładając wątek swojej kolekcji nieco ponad rok temu pisałem, że daleko mi jeszcze do tego. Gdybym miał procentowo określić powód takich zakupów to widzę to tak: 30% wartość merytoryczna, 70% - nie czarujmy - pakowanie.

BTW: Jeśli ktoś znajdzie mi wspomnianą głowę Obcego za 200PLN to odpalę 50PLN znaleźnego.

[Marioo]

Ja też  

[Gieferg]

Jak znajdę to najpierw się do obydwu zgłoszę po 50 PLN a potem wam podam link