Przypomniałeś mi o muzyce - strasznie irytująca, tzn może właśnie taka miała być, ale do słuchania poza filmem nie nadaje się przez to kompletnie.
W ogóle przykra sprawa, 10 lat temu Nolan był w trójce moich ulubionych reżyserów, od tamtej pory nakręcił trzy filmy będące dla mnie sporymi rozczarowaniami (TDKR, Incepcja, Dunkierka) oraz jeden, do obejrzenia którego do dziś się nie zmusiłem (Interstellar).
W ogóle przykra sprawa, 10 lat temu Nolan był w trójce moich ulubionych reżyserów, od tamtej pory nakręcił trzy filmy będące dla mnie sporymi rozczarowaniami (TDKR, Incepcja, Dunkierka) oraz jeden, do obejrzenia którego do dziś się nie zmusiłem (Interstellar).