05-01-2024, 16:41
Swoją drogą to jednak jestem ciut zaskoczony. Osobiście prawie nie oglądam ambitnego kina, bo na co dzień jestem zbyt zmęczony pracą i życiem, żeby jeszcze po 22 nurzać się w egzystencjalnym bagnie. Na to przyjdzie czas jak dzieci podrosną. Spodziewałbym się jednak, że gdzie jak gdzie na forum miłośników kina, akurat w tym temacie znajdzie się więcej pozycji spoza mainstreamu. A tutaj Nolan walczy z Godzillą i Spajdermenami. Z drugiej strony nasze zainteresowanie to głównie filmy na nośnikach, a tanzańskiego kina moralnego niepokoju na BD próżno szukać.
