29-03-2017, 10:21
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-03-2017, 10:43 przez Nie_zbieram_ale_lubie.
Powód edycji: Literówki
)
To nie jest wg. mnie najbardziej fortunne pytanie, bo odpowiedź może wywołać konfuzję. Gdybyś zapytał o coś bardziej obiektywnego, np. ktore z filmów, w mojej ocenie wypadły najlepiej pod względem PQ i dlaczego, nie mialbym kłopotu z odpowiedzią, która byłaby dla wszystkich zrozumiała, a przy tym być może pomocna. Natomiast w tym przypadku, sprowadza sie do do osobistych preferencji, ograniczen sprzetu i doswiadczeń, które są różne w przypadku poszczególnych widzów.
O ile posród produkcji telewizyjnych, jest dla mnie jeden krol - Grand Tour (Amazon), o tyle w kwestii pełnometrażowych filmów fabularnych, moja ocena i afekcja HDR (i WCG) ewoluowała wraz z kolejno oglądanymi tytułami. Od razu napiszę, że nigdy nie imponowaly mi "mocne latarki", choc akurat przywołany Pacific Rim robi bardzo dobre wrażenie wizualne.
Jestem zorientowany na naturalny obraz, wiec praktycznie w każdym filmie UHD HDR mozna znalezc sceny które mogą poszczycić się przewagą nad wersją SDR. Innymi słowy dostrzegam oślepiające rozbłyski, lsnienie chromów , detale w jasnych, dotychczas clipowanych partiach, ale najbardziej pasuje mi naturalnie wygladające swiatlo i color volume nieosiagalny, czy nieobecny w SDR.
Przywołując z pamięci honourable mentions: Life of Pi, Lucy, Great Gathsby, Everest, Lone Surivour, czy ostatni Startrek, osobistą palmę pierszeństwa przyznaje takim produkcjom jak Revenant, czy Planet Earth 2, choć HDR nie jest w nich tak wyżyłowany jak w innych filmach. Jednak obraz wyglada naturalnie, lub takim sie wydaje.
Dlatego wyczekuje Dolby Vision.
Niestey pierwszy dysk z DV, zapowiada się z animacją.
http://www.hdtvtest.co.uk/news/dv-bd-201703284449.htm
O ile posród produkcji telewizyjnych, jest dla mnie jeden krol - Grand Tour (Amazon), o tyle w kwestii pełnometrażowych filmów fabularnych, moja ocena i afekcja HDR (i WCG) ewoluowała wraz z kolejno oglądanymi tytułami. Od razu napiszę, że nigdy nie imponowaly mi "mocne latarki", choc akurat przywołany Pacific Rim robi bardzo dobre wrażenie wizualne.
Jestem zorientowany na naturalny obraz, wiec praktycznie w każdym filmie UHD HDR mozna znalezc sceny które mogą poszczycić się przewagą nad wersją SDR. Innymi słowy dostrzegam oślepiające rozbłyski, lsnienie chromów , detale w jasnych, dotychczas clipowanych partiach, ale najbardziej pasuje mi naturalnie wygladające swiatlo i color volume nieosiagalny, czy nieobecny w SDR.
Przywołując z pamięci honourable mentions: Life of Pi, Lucy, Great Gathsby, Everest, Lone Surivour, czy ostatni Startrek, osobistą palmę pierszeństwa przyznaje takim produkcjom jak Revenant, czy Planet Earth 2, choć HDR nie jest w nich tak wyżyłowany jak w innych filmach. Jednak obraz wyglada naturalnie, lub takim sie wydaje.
Dlatego wyczekuje Dolby Vision.
Niestey pierwszy dysk z DV, zapowiada się z animacją.
http://www.hdtvtest.co.uk/news/dv-bd-201703284449.htm