19-03-2021, 15:40 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-03-2021, 15:41 przez Gieferg.)
Oglądam z lektorem
Napisów nie mam, tzn coś by się tam pewnie znalazło, ale nie chce mi się dopasowywać.
Do odcinków, gdzie polskie audio mam w kiepskiej jakości może spróbuję poszukać.
------------
I mały, w dużej mierze sentymentalny upgrade, tym razem z przewagą DVD, bo albo czegoś nie było na blu-ray w ogóle (TMNT), albo nie było w sensownej cenie (George), albo mi zwyczajnie nie zależało na tyle by płacić więcej i potem sie jeszcze babrać z dokładaniem wersji PL (KJ, Batman vs TMNT).
George to jeden z bardzo nielicznych filmów (5? 6?), które oglądałem w dzieciństwie na VHSie i zamierzam oglądać jeśli kiedyś uda mi się go nabyć wyłącznie z polskim dubbingiem.
To już lepiej było kupić Batman w Cieniu Czerwonego Kaptura niż tą nędzę żólwiami ninja. Przez połowę filmu bats i gady trzepią się w arkham z wrogami batmna przerobionymi na zwierzęta mutanty. Zwłaszcza widok kobry jokera jet mega debilny,
21-03-2021, 13:25 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-03-2021, 13:25 przez Gieferg.)
I wszystko w temacie
Jedyny powód, że w ogóle wziąłem jakieś nowsze animacje z Batmanem to właśnie ten konkretny cross-over (KJ wpadło przy okazji) będący spełnieniem marzeń 12 letniego mnie z początku lat 90., więcej nie mam w planach.
Po obejrzeniu tak bezdennie głupiego filmidła na pewno nie będziesz maił już w planach żadnych animacji, mogę cię zapewnić i na pewno wkótce to pójdzie u ciebie pod młotek na aukcje.
01-07-2021, 19:45 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-07-2021, 20:21 przez Gieferg.)
O to się nie musisz martwić.
Raz że to tylko DVD, a tego nie sprzedam za pieniądze, które by sprawiły, że chciałoby mi się w ogóle wychodzić z domu, żeby to wysłać (zresztą, od paru lat nie sprzedałem ani jednej płytki), dwa - kupiłem głównie z myślą o 10-latce, więc nie musi się podobać mnie.
A kolejnych animacji nie mam w planach tak czy inaczej, więc poziom tej nie będzie miał na to żadnego wpływu.
----EDIT---
Od marca doszło tylko tyle:
I w sumie na razie nie mam nic w planach (no, chyba, że się skuszę na remaster Nagiego Instynktu). Zdaje się, że się wypaliłem w tym temacie