24-09-2014, 11:48
Potwór Emmericha to tylko przerośnięta jaszczurka a dziadek który określa ją jako Godzillę zwyczajnie zwariował
Gieferg, Tobie to chyba ktoś nieźle nasmarował za takie morderczo złe opinie
Byłem w kinie na pokazie przedpremierowym w Imax. Cały film obejrzałem w euforii i totalnym skupieniu z opadem szczęki. Jako fan japońskich kaiju ten film był spełnieniem moich marzeń
Wiadomo, mógł być lepszy jak każdy film. Ma swoje wady, minusy i słabości ale akceptuję je i dziękuję, że ktoś podjął decyzję odnośnie nakręcenia go. Jestem wręcz SZCZĘŚLIWY, że nie wyszedł z niego film w stylu tego od Emmericha.
Gieferg, Tobie to chyba ktoś nieźle nasmarował za takie morderczo złe opinie
Byłem w kinie na pokazie przedpremierowym w Imax. Cały film obejrzałem w euforii i totalnym skupieniu z opadem szczęki. Jako fan japońskich kaiju ten film był spełnieniem moich marzeń
Wiadomo, mógł być lepszy jak każdy film. Ma swoje wady, minusy i słabości ale akceptuję je i dziękuję, że ktoś podjął decyzję odnośnie nakręcenia go. Jestem wręcz SZCZĘŚLIWY, że nie wyszedł z niego film w stylu tego od Emmericha.
