16-06-2019, 21:08
Zmieniony dizajn postaci to najmniejszy problem jak się okazało. Tak dennego filmu nie widziałem już dawno. Ledwie przechodzi mi to przez gardło ale to jest gorsze nawet niż Transformers. Groteskowo żałosny scenariusz, motywacje postaci na poziomie przedszkola, dizajn infantylny, aktorsko tragiczny, tylu klisz w jednym filmie nie widziałem dawno. Walki potworów, za którymi fanboye tak tęsknili w pewnym momencie stają się po prostu nudne. Film Edwardsa miał wady, ale przy tym szajsie to dzieło sztuki. 2/10
