07-03-2015, 12:36
Kiedyś przygodówki 2D to był mój ulubiony gatunek, te w trójwymiarze jakoś mi gorzej podchodziły ale też grałem
Z moich naj: Broken Sword 2, Jack Orlando, Blade Runner,Day of the Tentacle, Ace Ventura, Hopkins FBI (ta już bardziej z sentymentu), Beavis & Butt-Head in Virtual Stupidity no i wyżej wspomniana Dracula. A to tylko niewielki procent przygodówek które ograłem i które uwielbiam.
Z rodzimych produkcji Wacki było ok i Chłopaki nie płaczą z 2005 r. miało naprawdę fajny "swojski" klimat i rysowaną grafikę.
Z moich naj: Broken Sword 2, Jack Orlando, Blade Runner,Day of the Tentacle, Ace Ventura, Hopkins FBI (ta już bardziej z sentymentu), Beavis & Butt-Head in Virtual Stupidity no i wyżej wspomniana Dracula. A to tylko niewielki procent przygodówek które ograłem i które uwielbiam.
Z rodzimych produkcji Wacki było ok i Chłopaki nie płaczą z 2005 r. miało naprawdę fajny "swojski" klimat i rysowaną grafikę.
