The Order, mało gry dużo oglądania. Całość operuje na zasadzie strzelanie w korytarzu, sekwencja QTE (Jest nawet poradnik jak wykonać dobrze QTE co dla mnie jest kolejnym potwierdzeniem jak bardzo gry się cofają, kiedyś nawet shootery były choć odrobinę wymagające) i cutscenka i tak w kółko a gra broni się tylko grafiką. Produkcja dla Kowalskiego, który nigdy konsoli nie miał w ręku i sobie teraz pomyśli "Wow te PS4 to potrafi, grafa supcio i ten no fajnie". Jako interaktywny film też średnio wypada, poziom Heavy Rain to to nie jest. A szkoda, bo umiejscowienie akcji kapitalne, gdyby tylko gra była skierowana do graczy...
|
Gry komputerowe & konsolowe
|
| Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości |
