Jedna płyta BD-100 w rozszerzonych Hobbitach w zupełności wystarczy. Tak swoją drogą to pod względem kompresji obrazu podejrzewam, że to będzie masakracja wydań BD bo w tamtym czasie Warner pod tym względem szału nie robił, skromnie mówiąc.
Co innego LOTR - filmy w wersjach rozszerzonych trwające średnio ok. godzinę dłużej w stosunku do Hobbitów, do tego 35 mm = ziarno filmowe co znacząco wpływa na trudność kompresji. W tym wypadku dwie płyty są jak najbardziej wskazane do wyciśnięcia maksa z obrazu.
Co innego LOTR - filmy w wersjach rozszerzonych trwające średnio ok. godzinę dłużej w stosunku do Hobbitów, do tego 35 mm = ziarno filmowe co znacząco wpływa na trudność kompresji. W tym wypadku dwie płyty są jak najbardziej wskazane do wyciśnięcia maksa z obrazu.