05-03-2016, 15:46
Zbieram dvd od dawna i kiedyś tego nie było. Obecnie już od 2-3 lat jest problem. W miejscach gdzie powinien być hologram (np wydania Imperial mają mały kwadracik wydrukowany na okładce) jest puste miejsce co ma znamiona płyty nieoryginalnej a tak w rzeczywistości nie jest. W sklepach można już bardzo często zobaczyć zafoliowane płyty bez hologramów co mnie osobiście bardzo zniechęca do zakupu takiego wydania. Nie wiem jaki jest koszt 1 hologramu ale jak już tak ma być to lepiej zlikwidować przy drukowaniu wyznaczone miejsce. Np Monolith zanim się poprawił na okładkach kartonowych umieszczał napis, że oryginalna płyta posiada hologram na okładce płyty. Tymczasem hologram był tylko na pudełku kartonowym a na okładce widniał napis, że płyta oryginalna posiada hologram na okładce. Obecnie tego problemu już nie ma ale utrzymywał się dość długo. Taka prościutka sprawa razi i aż dziwne, że takie niedociągnięcie trwało tak długo. Co sądzicie o tym? Czy hologram to droga sprawa?