Przecież to oczywistość. I czego dowodzi to Twoje rozumowanie?
Ale skoro są przypadki śmiertelne i nie kilka, tylko dużo więcej, to czy taki medykament ma być dopuszczony do użytku? Już nie wspominając o NOPach typu paraliż, jakieś zmiany skórne, choroby mózgu, kręgosłupa itp
Ale skoro są przypadki śmiertelne i nie kilka, tylko dużo więcej, to czy taki medykament ma być dopuszczony do użytku? Już nie wspominając o NOPach typu paraliż, jakieś zmiany skórne, choroby mózgu, kręgosłupa itp
