30-08-2021, 18:56
Misfit, nie będę wklejał cytatów z Twojej wypowiedzi bo ta jest tuż wyżej. Z bratem to smutna historia i fajnie, że się dobrze skończyła.
W całym wpisie raczej wyraziłeś poglądy bliskie moim, choć co do szczegółów (czy SZCZEGÓŁÓW) zapewne myślimy inaczej. Już na początku tego szaleństwa czułem, że system przegra (bo przegrał). Gwoli przypomnienia wklejam klip, którego chyba nikt z filmozerców nie obejrzał. Może dziś więcej osób zerknie. To zaledwie kilka minut. W poniższym cytacie wytłuszczę istotne z mojego punktu widzenia problemy.
P.S.
Chyba przybywa nam literatów. A ktoś mi kiedyś pisał, że to forum techniczne (nie polonistyczne).
W całym wpisie raczej wyraziłeś poglądy bliskie moim, choć co do szczegółów (czy SZCZEGÓŁÓW) zapewne myślimy inaczej. Już na początku tego szaleństwa czułem, że system przegra (bo przegrał). Gwoli przypomnienia wklejam klip, którego chyba nikt z filmozerców nie obejrzał. Może dziś więcej osób zerknie. To zaledwie kilka minut. W poniższym cytacie wytłuszczę istotne z mojego punktu widzenia problemy.
(08-06-2021, 13:41)Daras napisał(a): Gdy rok temu zobaczyłem w TV sanitariuszy ubranych w „kosmiczne” kombinezony wiedziałem, że system tego nie wytrzyma, w tym personel medyczny. Wszystkie te zabezpieczenia wyglądały jakby śmiertelność na covid miała wynosić 70%.
Jeden z polskich prawników (patrz krótki klip) analizuje statystyki i zastanawia się nad sensem zamykania kraju oraz wprowadzaniem restrykcji. Może identyczne działania - jak zauważa mecenas - doprowadziłyby do zapaści służby zdrowia także w przypadku nadmiarowych reakcji wobec corocznych epidemii grypy?
P.S.
Chyba przybywa nam literatów. A ktoś mi kiedyś pisał, że to forum techniczne (nie polonistyczne).
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.