Koronawirus

[Nie_zbieram_ale_lubie]

(10-09-2021, 18:37)misfit napisał(a):  Mam na myśli Twoją tabelkę - niewiele mi się tam zgadza, z liczbą osób 80+, procentową ilością zaszczepionych wśród seniorów i liczbą zgonów zaszczepionych pacjentów włącznie. 1119 to jest ogólna liczba ofiar w 80+, w tym również z niezaszczepionymi i tymi tylko po jednej dawce.

Masz rację, popełniłem błąd nieopatrznie przepisujac dane z kartki, nie odejmując od liczby zmarłych pacjentów 1119-155 = 964, co daje wsólczynnik 6:1 zamiast 7:1 Na dodatek dane niewłaściwe, bo dotyczące jedynie tygodni 32-35 nie zaś okresu luty-sierpien br. W owym okresie zestawienie wylicza, iż na 1798 wszystkich przypadków smiertelnych jedynie 536 było niezaszczepionych, zaś w grupie wiekowej powyżej 50 lat było to 1644 zgony w tym 437 niezaszczepionych.

patrz str 22
https://assets.publishing.service.gov.uk/government/uploads/system/uploads/attachment_data/file/1014926/Technical_Briefing_22_21_09_02.pdf

Proporcje zaszczepionych do niezaszczepionych pośród hospitalizowanych w tej grupie wiekowej, też nie wskazują na to, iż szepionki wykazują skuteczność zbliżoną do zapewnień producenta. Zwróć proszęuwagę zwłaszcza na grupę >50 lat.
Dlaczego nie odnosisz się do tych proporcji, bądź nie zechcesz ich wyjaśnić? Powtarzanie w kółko , bez względu na zadane pytanie, tezy, iż szczepionki działają, bo chronią życie ludzkie i zmnieszają ilość zachorowań względem poprzednich fal, zapominając przy tym, że na ilość poważnych zachorowań ma wpływ przede wszystkim wrodzona, badź nabyta reakcja immunologiczna organizmu, a niekoniecznie efektywność szczepionki ( której zresztą przeczą dane z krajów takich jak Izrael czy Islandia oraz opinie medyków i naukowców), jest bezpłodnym sposobem prowadzenia dyskusji, czy dochodzenia prawdy.

(10-09-2021, 18:37)misfit napisał(a):  

(10-09-2021, 15:39)Nie_zbieram_ale_lubie napisał(a):  Spójrz na strone 11, Liczby za omawiany okres są niższe. Nie mniej jednak, z diagramu można wywnioskować, że poziom zaszczepienia dwiema dawkami pośród 70, 75 i 80+ latków wynosi 90-94%, od maja ponad 90% zaś poziom podwójnie zaszczepionych w wieku powyzej 50 lat przekroczył 50%.

Raport obejmuje tygodnie od 32 do 35. I w tym okresie widzę na stronie 11, że w grupie 50-54 obiema dawkami zaszczepionych było ok. 82% osób, a w grupie 55-59 ok. 85%. Dlaczego więc ilość zgonów w tej grupie wiekowej (i nie tylko tej) jest większa wśród niezaszczepionych (100 osób) niż u w pełni zaszczepionych (71 osób), tym bardziej skoro osoby niezaszczepione stanowią zdecydowaną mniejszość ? Jakie tutaj fikołki matematyczne trzeba wykonać aby wyszło, że szczepionka nie działa ?[/quote]

Nie wiem dlaczego jest taka, ale wiem dlaczego tę grupę sobie wybrałeś. Jeżeli bowiem weźmiesz każdą starszą grupę wiekową, to propocje zmianiaja się na niekorzyść zaszczepionych i Twojej tezy.
Czytamy grupa wiekowa:
60-69 - 115 non vaccinated /total death 332
70-79 - 129 non vaccinated /total death 580
+80 - 155 non vaccinated /total death 1119.

Już ilość infekcji w grupie wiekowej, którą wybrałeś, wykazuje iż większość osób była zaszczepiona, bo spośród 84,488 zakażonych osób tylko 7552 przypadki stanowiły osoby niezaszczepione.
Nie wiem jakich to formuł używają statystycy, aby wykazać, że jest inaczej, niż wskazują na to liczby i zdrowy rozsądek, ale od razu widać, że są to brudne tricki

Kolejna nieścisłość
Raport uzupełnia dane po 35 tygidniu br. Nartomiast diagram, na który się powołałem, opisuje historię zaszczepionkowania tydzię po tygodniu, licząc od grudnia 2020. Ponieważ dane z opracowania, które przytoczyłem w poprzednim poście dotyczą okresu od lutego do września, a właściwie miały, ponieważ mając jednocześnie otwarte dwa dokumenty, błędnie użyłem danych z okresu pózniejszego), oczywistym i sensownym dla mnie było na odniesienie się do sytuacji z tamtego okresu, nie zaliczajac 2 ostatnich tyg. Stąd też napisałem o maju, bowiem jest w środku tego okresu, a najważniejsze, ze w tym miesiącu grupa senorów, jeśli wierzyć sprawozdaniu, osiągnęła ponad pełne zaszczepienie w 90% populacji.

misfit napisał(a):

Nie_zbieram_ale_lubie napisał(a):Jeżeli ponad 50% czy 90% wposzczególnych przedziałach wiekowych populacji jest w pełni zaszczepiona, a pomimo tego liczba zachorowań, hospitalizacji i zgonów jest alarmująca i i statystycznie znacząco większa niż w grupie niezaszczepionej, to wg mnie wnioski statystyczne i artykuly na których się opierasz, są kontrowersyjne.

Gdyby liczba hospitalizacji i zgonów była w UK alarmująca to mielibyśmy tam twardy lockdown - nic takiego nie widzę. Wręcz przeciwnie, liczba zgonów i hospitalizacji w UK jest wielokrotnie mniejsza niż przy trzeciej fali gdy nie było szczepionki - takie są fakty.
Jeśli zakładamy, że liczby w tym raporcie, który podlinkowałeś są prawdziwe to i słupki, które wkleiłem też są takie. Raport jednoznacznie wskazuje, że obecne szczepionki są skuteczne i zakłada, że dzięki programowi szczepień w UK udało się uniknąć od 108 600 do 116 200 ofiar. Można też sobie spojrzeć na ilość ofiar w trakcie trzeciej i trwającej czwartej fali aby dojść do podobnych wniosków.

To jest Twoja interpretacja, Brakuje mi jednak interpretacji danych które podkreślilem,
Unikasz jej jak ognia. Być może bojąc się tego, że jest to pułapka, bądź tego, że ktoś zechce wykorzystać Twoje słowa przeciwko Tobie.
To zresztą jest mechanizm uskuteczniany przez wielu, którzy chętnie wdają się w utarczki słowne, bądź "tropienie szurów", a kiedy pojawiają się informacje niewygodne do skomentowania, nabieraja wody w usta, względnie ogłaszają światu, że coś jest dla nich oczywiste, choć ani ich poprzednie wypowiedzi ani implikacja obecnie wyrażanych opinii nie wskazuje no to.

misfit napisał(a):

Nie_zbieram_ale_lubie napisał(a):Jeżeli szczepionki nie zmniejszają śmiertelności a wrecz przeciwnie, zauważyc można pozytywna korelacje inakulacji i zejść śmiertelnych. To śą oficjalne liczby.

To jest oczywista nieprawda - raport, który wkleiłeś wskazuje na coś zupełnie przeciwnego, ale widzę, że dalsza dyskusja nie za bardzo ma sens więc EOD z mojej strony.

Raport wykazuje, że zgony przeważają po stronie osób zaszczepionych. Patrz wyżej
Ale masz racje, Nie dyskutujmy, Zaboczymy dokąd Was zaprowadzi to chowanie głowy w piasek.

Od dziś, a oficjalnie od wczoraj, do kina w ROI nie można wejść bez okazania "paszportu covidowego".
Po samolotech, restauracjach, pubach i imprezach kulturalnych, pora chyba teraz na sklepy wielkopowierzchniowe i centra handlowe.
Myślisz, że do Was ten apparthaid nie dojdzie? Bedziesz miał swoich "żydów", czy "kolorowych", Wspólobywateli o ograniczonych prawach i swobodach obywatelskich, bądź kompletnie wykluczonych, na których będzie można zwalić wszystki nieszczęścia tego świata.