31-12-2016, 19:28
(31-12-2016, 18:26)Gieferg napisał(a): No i? Chodzi o to, że na tych plakatach są rysunki, a nie zdjęcia. Chociaż przy Zakazanej planecie mam wątpliwości.
Wiem o co chodzi, ale skoro filmy promowane były dokładnie tymi samymi grafikami, to raczej trudno, żeby nagle ktoś wymyślił do nich zdjęcia na dvd. A tutaj szum, jakby te okładki ktoś naprawdę rysował, składając "hołd". Bez przesady.
