03-02-2015, 17:39
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-02-2015, 17:39 przez hakuu.
Powód edycji: chciałem coć poprawić
)
(02-02-2015, 23:52)Szczepan600 napisał(a): Co do emocji to oczywista sprawa... subiektywna rzecz. Każdy ma prawo płakać czy śmiać się na czym innym. Jednak czy w nastolatkach emocji do łez nie wzbudzał też Zmierzch, a tanie romansidła nie działają na grupę kur domowych? Jakie emocje w was wzbudza ten film? Patriotyczne? Takie podniosłe od zawartego patosu? Ekscytacje od akcji czy wzruszenie od wątku miłosnego? Tak pytam... bo dla mnie to emocjonalna wydmuszka, ale fajnie poznać zdanie innych.
(03-02-2015, 14:57)Kapitan_kusiak napisał(a): Z żadną postacią z obsady się nie zżyłem, nie było mi żal jak umierali.
Na ekranie widzimy umierające właściwie całe pokolenie ludzi. Giną piękni, młodzi ludzi a wraz z nimi plany, marzenia, niezaspokojone jeszcze pragnienia. Wchodząc tak naprawdę w dorosłe życie, jednocześnie w drastyczny sposób je kończą. No mnie to ruszyło. Emocje: smutek, żal, ból, przygnębienie, strach, złość, bezradność.
Mnie jest żal, gdy po prostu umiera człowiek. A tym większy, gdy los taki spotyka ludzi młodych i dzieci. I nie muszę odczuwać z nimi jakiejkolwiek więzi. Dla mnie to jest smutne.
