25-06-2021, 18:15
(25-06-2021, 17:47)Mierzwiak napisał(a): Sprawdzałeś może to ujęcie z budynkiem zmieniającym odcień o którym pisałem?
![[Obrazek: ME1CF91_t.jpg]](https://thumbs4.imagebam.com/7d/cc/7f/ME1CF91_t.jpg)
![[Obrazek: ME1CF94_t.jpg]](https://thumbs4.imagebam.com/d0/03/ba/ME1CF94_t.jpg)
![[Obrazek: ME1CF97_t.jpg]](https://thumbs4.imagebam.com/9d/7e/f1/ME1CF97_t.jpg)
![[Obrazek: ME1CF9B_t.jpg]](https://thumbs4.imagebam.com/c9/0c/63/ME1CF9B_t.jpg)
Na zremasterowanym BD jest to samo.
Nagi instynkt / Basic Instinct
|
25-06-2021, 18:15
(25-06-2021, 17:47)Mierzwiak napisał(a): Sprawdzałeś może to ujęcie z budynkiem zmieniającym odcień o którym pisałem? ![]() ![]() ![]() ![]() Na zremasterowanym BD jest to samo.
25-06-2021, 18:43
(25-06-2021, 18:12)Mierzwiak napisał(a): No dobra, Odpowiedź moja będzie krótka, już kiedyś wypatrywałem tu w 4K futra. ![]() (18-06-2021, 22:33)Daras napisał(a): (...) P.S. Mefisto, to zapewne jakieś przekłamanie (wadliwie sporządzony zrzut). ![]()
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.
Swoją drogą, czy tylko mi na imagebam wyświetlają się reklamy porno? (25-06-2021, 19:45)misfit napisał(a): Edit: Ok, kto nie zdążył - jego strataZapisałem ![]()
LG OLED 65" B8
Panasonic DP-UB820 Sony HT-ZF9 Apple TV 4K
25-06-2021, 19:51
To zależy czy ten co wrzucał fotkę zaznaczył "family friendly" czy "adult".
25-06-2021, 20:33
Ja nie zdążył. Pozostaje mi tylko wyobraźnia oraz wiara w wypowiedź jednego z dyskutantów tego wątku. ![]() Cytat: Bo w owej scenie Sharon i owszem, ma troszkę włosków nad cipką… P.S. Do tych co zdążyli. Poproszę foto na priva. ![]()
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.
Była już dyskusja na temat kompresji obrazu w UHD, ale wykresu bitrate chyba jeszcze nie wklejałem... ![]() Francuski koder typowo oszalał i w niemal każdej dziennej scenie na zewnątrz bitrate spada do 10-15 Mb. Chciałbym, naprawdę chciałbym napisać, że to tylko cyferki, które nie mają przełożenia na to co widzę na ekranie, ale niestety tak nie jest. Szczególnie na jasnych, jednolitych obszarach widać jak struktura ziarna jest masakrowana przez żałośność kompresji. W DV jest pod tym względem znacząco lepiej w około 2/3 problematycznych scen, ale pozostaje te 1/3... Jakiś przykład? Niech będzie chociażby scena od 80 minuty do 80:40 (niebo) - niestety takie rzeczy przykuwają moje oko podczas seansu coraz mocniej po przesiadce na 77". Odpalam zremasterowanego Blu-ray'a dołączonego do wydania UHD i co? Ładna kondycja ziarna i w tych samych dziennych scenach nie widzę istotnych problemów z komprechą. Szkoda, że tym razem nie ma choćby włoskiej alternatywy... ![]()
Żenujące. Co najdziwniejsze, to że przecież ktoś to musiał ręcznie ustawić, skoro gorsza kompresja zaczyna się i kończy dokładnie tam, gdzie sceny na zewnątrz. Po co? Wielka szkoda, bo przecież reszta filmu wygląda fantastycznie. Mimo wszystko, te ujęcia plenerowe i tak mają więcej detali niż na BD, choćby tutaj: https://caps-a-holic.com/c.php?a=3&x=419&y=166&d1=16013&d2=16016&s1=170182&s2=170201&l=1&i=1&go=1 Ale już tutaj na UHD jest jakby nieco gorzej: https://caps-a-holic.com/c.php?a=3&x=157&y=229&d1=16013&d2=16016&s1=170186&s2=170205&l=1&i=5&go=1 Przy okazji, tak myślę, między bajki można włożyć sobie to nadzorowanie wydań przez twórców. Nie wątpię, że Verhoeven przyklepał kolorystykę, ale na tym jego udział się skończył, a co się z tym potem działo na etapie finalnej kompresji itd. to już totalna samowolka której nikt nie pilnował.
LG OLED 65" B8
Panasonic DP-UB820 Sony HT-ZF9 Apple TV 4K
Sądzę, że jednak odbywa się to automatycznie - mniej wymagającym scenom dziennym na zewnątrz, gdzie przy okazji jest znacznie mniej ziarna w źródle, koder przyznaje niższy priorytet, tak aby nie zabrakło bitrate'u w bardziej wymagających scenach gdy tego ziarna jest znacznie więcej. Tylko, że przy ich ustawieniach kodera, działa on mega agresywnie i doprowadza do tego, że te mniej wymagające sceny dostają zbyt niską przepływność i w efekcie otrzymujemy w nich "streamingową" komprechę, czy nawet coś poniżej tego poziomu. A wystarczyłoby chociaż ustawić minimalny bitrate powiedzmy na 40 Mb poniżej którego koder nie może schodzić i rozwiązałoby to zdecydowaną większość problemów z wydaniami od SC. To się wielokrotnie powtarza gdy za authoring odpowiadają bezpośrednio Francuzi i dlatego też zwykle "divxowa" masakra jest w ujęciach z opticalami, które w źródle są mniej lub bardziej odziarnione. I później w wydaniach od SC otrzymują one bitrate na poziomie kilku/kilkunastu Mb. Zastanawiałem się też czy problem nie leży w samym materiale źródlowym, ale nie ma takiej opcji i ujawniają to klatki kluczowe (z reguły co 24 klatka). Poniżej dwa przykłady jak wygląda obraz na klatce kluczowej i na następnej P lub B. I później jest mniejsza lub większa słabizna przez 22 klatki aż do następnej klatki kluczowej. I tak w kółko, co przy okazji powoduje "falującą" komprechę. https://slow.pics/c/OZRiLnXU |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości |