Oczywiście blisko soboty w głowie mi Deep Purple (mam nadzieję, że znasz gości). Poprawiłem. Dobrze, że jesteś .
P.S. Wiesz, ja chyba zawsze pisałem Deep. Jak znam siebie to kiedyś wyjdzie mi z tego dupa.
EDIT
Kurna. Dupa, jak dupa. Aby nie było gorzej... Chyba tradycyjnie na sobotę / niedzielę muszę zniknąć. Udanych projekcji!
P.S. Wiesz, ja chyba zawsze pisałem Deep. Jak znam siebie to kiedyś wyjdzie mi z tego dupa.
EDIT
Kurna. Dupa, jak dupa. Aby nie było gorzej... Chyba tradycyjnie na sobotę / niedzielę muszę zniknąć. Udanych projekcji!
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.