Ja idę jutro drugi raz na Oppenheimera ponieważ pierwszy seans został, że tak brzydko powiem totalnie spierdolony. Pozdrowienia dla najbardziej spieprzonego kina w Trójmieście >> Helios Metropolia a szczególnie sala nr 7 w której projektor jest ustawiony na najciemniejszy tryb gdzie chu widać a na dodatek obraz miał tendencje do błyskania w jasnych partiach filmu i to przez cały seans... Na nic się zdały prośby do obsługi aby coś z tym zrobili. Najgorszy seans w życiu... i to jeszcze na takim filmie. Jutro idę z Ojcem do mojego zaufanego Heliosa w Alfie, tam nawet tak ciemny film jak The Batman wyglądał porządnie i wyraźnie nie to co ta ciemnica nie wspominając już o dwa razy większej przestrzeni na nogi. Tak czy inaczej gdyby nie ogromne ciśnienie na ten film i obowiązek odklepania Nolana w kinie, to przez takie akcje jak ta w Metropoli już nigdy raczej nie wybiorę się na jakiś zwykły film do kina. W domu mam zdecydowanie lepszą jakość i wewnętrzny spokój że seans zawsze będzie po Bożemu w optymalnej jakosći.
Unboxing >> YouTube
