Ja tam nie zacznę chodzić częściej, niezależnie od tego co zrobią, bo nie ma tylu interesujących mnie filmów, dziecko trzeba za każdym razem z kimś zostawiać, a kasę zazwyczaj wolę wydać na coś, co mogę postawić na półce (i abonament by mi się nie opłacał, więcej niż raz w miesiącu w kinie rzadko kiedy bywam). Zeszłorocznego rekordu (14) nie spodziewam się szybko pobić.
|
Oglądanie filmów w kinie
|
| Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości |
