07-04-2021, 14:51
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-04-2021, 14:51 przez fire_caves.)
Insomnia taka sobie? Łooo, panie...
Ale co do Prestiżu to w 100% się zgadzam.
Ale co do Prestiżu to w 100% się zgadzam.
Pearlzfan - kolekcja UHD/BD/DVD
|
07-04-2021, 14:51
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-04-2021, 14:51 przez fire_caves.)
Insomnia taka sobie? Łooo, panie... Ale co do Prestiżu to w 100% się zgadzam.
Update: sprawdziłem wszystkie dodatki na Memento i nie ma w tym wydaniu wersji chronologicznej. Wałek :| Ok, jest, ino nieźle ukryta w menu No jakoś Insomnia mnie nie porwała. Ale mam w kolekcji, także może odświeżenie po latach zmieni moja opinię. Brightburn 4K - no spoko, ale nie za tę cenę
Kino domowe
LG OLED 65 C9 Marantz SR 5015 Klipsch R-620F, R-51M, R-52C, R-41SA SVS SB-1000 Panasonic DP-UB820 Samsung BD-C5500 Aktualna kolekcja UHD / BD / DVD (07-04-2021, 15:57)pearlzfan napisał(a): Update: sprawdziłem wszystkie dodatki na Memento i nie ma w tym wydaniu wersji chronologicznej. Wałek :| Dlatego pytałem czy wiesz o tej wersji Pierwszą trójkę mamy taką samą, tyle, że na troszkę innych miejscach. U mnie 1. Memento, 2. Prestiż, 3. TDK. I do Dark Knighta Nolan był jednym z moich ulubionych współczesnych reżyserów. A później nastał ostry zjazd w dół, chociaż akurat do Incepcji mam słabość.
07-04-2021, 17:32
(07-04-2021, 16:57)misfit napisał(a): Nolan był jednym z moich ulubionych współczesnych reżyserów. A później nastał ostry zjazd w dółU mnie podobnie, choć na mocnym cenzurowanym znalazł się dopiero po Tenecie. Generalnie to moje top reżyserów w ostatniej dekadzie mocno się przetasowało. Nolan dołączył do Aronofsky'ego i Tarantino, którzy po odpowiednio Noah i Inglorius Basterds zaczęli u mnie minusować, aż w końcu postawiłem na nich kreskę po ostatnich paszkwilach (mother! I Once upon... to imho koszmarna grafomania) i wypadli z topu całkowicie. Miejsce pierwsze szturmem zdobył Villenueve swoim nieprzerwanym, jak dotąd, ciągiem świetnych imho filmów (mam jednak obawy, że Diuna to niestety zmieni) i zepchnął z niego Kurbicka. Trzeci jest Linklater do spółki ze Smithem (ale Kevin trzyma się tam jeszcze, bo mam ogromny sentyment do jego pierwszych filmów i na horyzoncie nie widzę też na razie nikogo, kto mógłby go strącić z tego stołka ).
Kino domowe
LG OLED 65 C9 Marantz SR 5015 Klipsch R-620F, R-51M, R-52C, R-41SA SVS SB-1000 Panasonic DP-UB820 Samsung BD-C5500 Aktualna kolekcja UHD / BD / DVD
07-04-2021, 17:56
(07-04-2021, 17:32)pearlzfan napisał(a): mam jednak obawy, że Diuna to niestety zmieniA skąd te obawy? Teoretycznie, to już przy kontynuacji Blade Runnera miał się potknąć, a wyszedł bardzo dobry film. Ja jestem raczej spokojny. Co do Nolana, to u mnie podobnie jak u misifta - po Incepcji zauważam systematyczny spadek formy. Tenet to może w TV zobaczę. Z innych młodych, obiecujących reżyserów wspomniałbym o Taylorze Sheridanie (choć tutaj, trzeba przyznać, pod względem gatunkowym nie jest różnorodnie).
niespotykanie spokojny człowiek
07-04-2021, 18:24
Yep, zwiastuny BR2049 szału nie robiły, a wyszło świetne filmidło. Stawiam, że to samo będzie z Diuną. (07-04-2021, 17:32)pearlzfan napisał(a): Nolan dołączył do Aronofsky'ego i Tarantino, którzy po odpowiednio Noah i Inglorius Basterds zaczęli u mnie minusować, aż w końcu postawiłem na nich kreskę po ostatnich paszkwilach (mother! I Once upon... to imho koszmarna grafomania) i wypadli z topu całkowicie. Nie załamuj mnie - Basterdsom dałem 10/10 U mnie Tarantino zaczął dołować od Django, ale nie aż w takim stopniu jak Nolan. Ale fakt, Once Upon a Time... i u mnie to jego najsłabszy film, chociaż pod względem warsztatowym to jest wciąż top. Z takich reżyserów, którego filmy w większości uwielbiałem, a później zrobiło się meh to muszę wymienić Eastwooda począwszy od Invictusa po dziś dzień - obrzydły mi już te jego filmy biograficzne :E (07-04-2021, 17:56)sebas napisał(a): A skąd te obawy?Zwiastun jakoś mnie nie oczarował (ten od BR49 mnie zajarał strasznie). Ale gdzie s tam w środku liczę, że DV ponownie da radę A Sheridana twórczość bardzo lubię, ale jako scenarzysty. Yellowstone, Sicario, Wind River moje ulubione. Gościu ma dryg do pisania trzymających w napięciu prostych, ale mięsistych historii. Niedługo premiera Those Who Wish Me Dead, który zapowiada się całkiem nieźle.
Kino domowe
LG OLED 65 C9 Marantz SR 5015 Klipsch R-620F, R-51M, R-52C, R-41SA SVS SB-1000 Panasonic DP-UB820 Samsung BD-C5500 Aktualna kolekcja UHD / BD / DVD
07-04-2021, 21:04
(07-04-2021, 18:24)misfit napisał(a): Z takich reżyserów, którego filmy w większości uwielbiałem, a później zrobiło się meh to muszę wymienić Eastwooda począwszy od Invictusa po dziś dzień - obrzydły mi już te jego filmy biograficzne Richard Jewell to dla mnie od czasu Oszukanej najlepszy Eastwood oparty na faktach. Świetny aktorsko (zwłaszcza Hauser i Bates), do tego niewymuszony humor (Rockwell). Dobrze, że w filmie nie zagrali DiCaprio i Hill, którzy mieli pierwotnie sportretować odpowiednio obrońcę i tytułowego bohatera.
08-04-2021, 08:32
Co do Brightburn to jego największym grzechem w mojej opinii jest to, że nie wykorzystuje potencjału pomysłu. Superman stał się tym kim się stał dlatego, że miał solidną podstawę moralną dzięki miłości, trosce i akceptacji jego rodziców. Brightburn z kolei próbuje iść ścieżką odwrotną, gdyż przybrani rodzice chłopca nie są doskonali i to byłoby wystarczające. Gdyby ich ludzkie słabości i błędy nagromadziły się i skumulowane wraz z niechęcią i prześladowaniem doświadczonym w szkole dałyby w rezultacie okrutnego potwora. Niestety, z niezrozumiałych dla mnie przyczyn, film mocno sugeruje, że za zepsuciem chłopca stała w dużej mierze sztuczna inteligencja statku (?). Być może chodziło o nakreślenie kontrastu między mądrym nauczycielem Jor-Elem a złem w postaci tego czegoś w stodole, ale dla mnie sami rodzice i ogólniej, społeczeństwo, wystarczyłoby.
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości |