23-11-2023, 23:13
Bo porównujesz do Watersa, a ten to jednak referencja dźwiękowo wizualna. DSoT akurat został odrestaurowany, obraz może się nie podobać i sprawiać wrażenie mało ciekawego z uwagi na oniryczny klimat i mnóstwo flar (mnie to akurat nie przeszkadza), ale ten koncert to czysta przyjemność, zwłaszcza dzięki (jeszcze) surowemu koncertowemu brzmieniu, w przeciwieństwie do kluchowatego Pulse
