"Poprawianie" wyglądu filmów

[Gieferg]

No niestety żadna z powyższych opcji w moim przypadku nie wchodzi w grę.

---

Jedziemy z rekompresją, leci pass 2, zostało 7 godzin

Potem chyba zrobię drugą rekompresję w Vegas żeby usunąć ziarno z czarnych pasów i przy okazji zmienić kolorystykę (to już raczej bonus, przy którym liczę się z wyraźnie gorszą jakością video).

[Nfsfan83]

Jedziemy z rekompresją? a nie z kompresją? wytłumacz w czym robisz i co robisz z tymi filmami BD. Ja jak coś robię z materiałem DVD to Xmedia Recode, 2 pass ale to raczej u mnie kompresja

[Gieferg]

Materiał DVD/BD jest już skompresowany, a ja go kompresuję PONOWNIE.
---
Dobra, po trzecim podejściu do 15 godzinnej rekompresji plik video gotowy (20 GB, ok. 21 Mbps średniego bitrate), czas przejść do fazy drugiej.

[Nfsfan83]

Niezły rip 20 GB i teraz dodajesz ziarno?

[Gieferg]

Nie, nie teraz dodaję, tylko właśnie dodałem w ramach tej 15-godzinnej rekompresji. Niby czemu innemu miała ona służyć?

[pred895]

(18-05-2018, 12:41)Nfsfan83 napisał(a):  Niezły rip 20 GB

No to jakaś odmiana od 700 mb ripów z którymi masz na co dzień do czynienia

[Nfsfan83]

już nie 700mb choć sentyment pozostał

[Gieferg]

No i po seansie. Ogólnie efekt jest raczej dobry, ale brakuje nieco do ideału.

Wystąpił po drodze szereg nieprzewidzianych problemów - błędy odczytu podczas zgrywania płyty uniemożliwiły poprawne zgranie filmu - wystąpiły pikselizacje i gubienie klatek - podczas oglądania na odtwarzaczu stacjonarnym ich nie widać, ale po zgraniu już niestety tak. W tej sytuacji zdecydowałem się zastąpić uszkodzone miejsca (cała ucieczka z Pescadero + dwie kilkusekundowe łatki w innych miejscach) "źródłem zastępczym" co znacznie wydłużyło cały proces. Ostatecznie się z tym uporałem ale podczas seansu zauważyłem, że sztuczne ziarno choć przeważnie wygląda dobrze, to jednak w niektórych scenach (szczególnie na gładkich ścianach w statycznych ujęciach), potrafi się zachowywać dziwnie - dodany szum zdaje się miejscami formować poziome, ruchome "pasy", które zamiast filmowego ziarna, przywodzą na myśl raczej zakłócenia od anteny z dawnych analogowych czasów, z którymi to zakłóceniami walczyło się ruszając kablem. Zdarza się to sporadycznie i teoretycznie można olać, ale jednak nieco drażni. Mimo wszystko wolę to, niż woskowe ryje w oryginalnej formie, po których kuracja fake grain nie zostawiła śladu. Fakt, że przydałaby się tu płyta BD-50 bo kompresja miejscami rzuca się w oczy, szczególnie, że musiałem materiał rekompresować dwa razy, żeby wszystko poskładać do kupy. Gdyby nie wspomniane problemy ze zgrywaniem i błędami, być może spróbowałbym to zrobić jeszcze raz, ale teraz, jako że nie miałem miejsca trzymać plików roboczych i musiałbym powtórzyć wszystko - zostaję z tym co mam, bo i tak lepsze to niż oryginał czy też jakiekolwiek wcześniejsze wydanie.

Z kolorystyką nie mam żadnego problemu, w trakcie seansu prócz dosłownie kilku scen (np Arnold i gostek z shotgunem przed barem motocyklistów) nawet nie rzucało mi się w oczy, że jest zmieniona.

[Juby]

(05-06-2018, 01:26)Gieferg napisał(a):  zostaję z tym co mam, bo i tak lepsze to niż oryginał czy też jakiekolwiek wcześniejsze wydanie.

Rozumiem, że piszesz o wydaniach Blu-ray, a jak względem DVD od KinoŚwiat? Warto było tracić tyle czasu i wydawać te ponad cztery dychy na film + czystą płytę, aby otrzymać twór z szumem, efektami "3D", które widziałem w zapodanej przez ciebie próbce i całą resztą problemów, o których piszesz, byleby mieć to w wyższej rozdzielczości? Wygląda to o tyle lepiej?

[Gieferg]

"Jakiekolwiek" znaczy "jakiekolwiek". Wydanie DVD od Kina Świat to taka trochę gorsza (bo w SD) wersja starego wydania Blu-ray.

Cytat:efektami "3D"

Nie wiem (i w sumie nie chcę wiedzieć) o co chodzi, mimo, że specjalnie sprawdzałem wtedy ujęcie o którym wspomniałeś.

Cytat:Warto było tracić tyle czasu i wydawać te ponad cztery dychy na film + czystą płytę,

Warto.
Nie zamierzam już wracać do innej wersji*, nawet mimo wspomnianych wyżej mankamentów tej przeróbki. Przynajmniej do czasu aż wydadzą porządny remaster, bo wtedy pewnie kupię znowu No i może jeszcze kiedyś spróbuję to zgrać na innym kompie i sprawdzić, czy też wystąpią błędy (przy trzeciej próbie zgrania niektórych nie było, więc różnie może z tym być), a jeśli nie, to jeszcze z tym pokombinuję.


EDIT:
* no, do VHSripa z mojej kasety od Imperiala w innym kadrowaniu, w którym widać więcej w pionie może jeszcze wrócę