11-09-2016, 16:11
Ten niezbyt popularny film Guya Ritchie nie ma szczęścia do wydań, a przynajmniej powszechnie dostępnych informacji o nich. A szkoda, bo naszło mnie na powtórkę i mam zagwozdkę na jakie wydanie się zdecydować.
Oczywiście w Polsce doczekaliśmy się tylko dvd i raczej nic się nie zmieni pod tym względem.
wydał BestFilm zatem bez dodatków, nie znalazłem info o nich w każdym razie
na zachodzie mamy całą wuchtę wydań na tymże nośniku, z których najlepiej prezentuje się brytyjska edycja specjalna:
bo ma właściwie najwięcej dodatków i wszystko z nią w porządku pod względem technicznym.
Nieco gorzej z blu-rayem. Brytyjski jest dawno wyprzedany i z reguły jak już się gdzieś pojawi, to w cenach z kosmosu. Okładka taka sama jak dvd, co sugeruje, że większość dodatków zwyczajnie przeniesiono.
Najlepiej dostępna i najtańsza jest wersja z USA:
region free i też z ciekawymi bonusami, ale niestety oferuje film w wersji pociętej i przemontowanej, czyli smuteczek.
Pozostałe wydania to kolejno francuskie, niemieckie (na razie mój faworyt) i holenderskie (w metalpaku), ale o specyfikacji tychże można długo kopać i nic nie znaleźć konkretnego. Jedyne info, na które się natknąłem nie wyrażało się zbyt pochlebnie o wersji francuskiej, która być może też cierpi na jakąś ingerencję montażystów.
Są także wydania skandynawskie i... rosyjskie:
Ale to już dla mnie w ogóle tajemnica, zatem wszelkie info mile widziane.
Oczywiście w Polsce doczekaliśmy się tylko dvd i raczej nic się nie zmieni pod tym względem.
wydał BestFilm zatem bez dodatków, nie znalazłem info o nich w każdym razie
na zachodzie mamy całą wuchtę wydań na tymże nośniku, z których najlepiej prezentuje się brytyjska edycja specjalna:
bo ma właściwie najwięcej dodatków i wszystko z nią w porządku pod względem technicznym.
Nieco gorzej z blu-rayem. Brytyjski jest dawno wyprzedany i z reguły jak już się gdzieś pojawi, to w cenach z kosmosu. Okładka taka sama jak dvd, co sugeruje, że większość dodatków zwyczajnie przeniesiono.
Najlepiej dostępna i najtańsza jest wersja z USA:
region free i też z ciekawymi bonusami, ale niestety oferuje film w wersji pociętej i przemontowanej, czyli smuteczek.
Pozostałe wydania to kolejno francuskie, niemieckie (na razie mój faworyt) i holenderskie (w metalpaku), ale o specyfikacji tychże można długo kopać i nic nie znaleźć konkretnego. Jedyne info, na które się natknąłem nie wyrażało się zbyt pochlebnie o wersji francuskiej, która być może też cierpi na jakąś ingerencję montażystów.
Są także wydania skandynawskie i... rosyjskie:
Ale to już dla mnie w ogóle tajemnica, zatem wszelkie info mile widziane.