18-04-2021, 17:24
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-04-2021, 20:06 przez inari_kitsune.
Powód edycji: poprawiony opis
)
Witam wszystkich
Jak w temacie poszukuję filmu który oglądałem za dzieciaka. Jak to w takich sytuacjach bywa nie za wiele pamiętam. Nie jestem nawet do końca pewny tych kilku scen które utkwiły mi w pamięci. Film oglądałem w TV (raczej nie VHS) w okolicach połowy latach '90 aczkolwiek obstawiam, że kręcony mógł być jeszcze w latach '80.
Film opowiada perypetie chłopaka który był ustawiony na randkę z dziewczyną ale wcześniej musiał ogarnąć jakieś sprawy. Dziewczyna miała przezwisko "szybkowar". Chłopak śpieszy się na randkę, chce załatwić to co ma do zrobienia, ale następuje szereg komplikacji które również musi rozwiązać co powoduje, że randka oddala się w czasie. (Coś na zasadzie reakcji łańcuchowej - próby rozwiązania jednego problemu powodują powstanie nowego itd.) Od pewnego momentu chłopakowi pomaga jakiś cwaniaczek, który dodatkowo komplikuje sprawy. W pewnym momencie akcja dotyczy martwego psa który jest w posiadaniu chłopaka. Pamiętam scenę, w której znajomi cwaniaczka odprawiają jakiś rytuał (voodoo?) aby ożywić psa. W trakcie tej sceny widać lewitującą wannę która napełnia się wodą.
Nie jestem do końca pewny końcówki filmu ale akcja z rytuałem kończy się fiaskiem, zbliża się poranek, nici z randki, dodatkowo cwaniaczek kradnie zwłoki psa i gdzieś z nim ucieka. Z kolei główny bohater spotyka innego chłopaka, który też jest umówiony z tą samą dziewczyną i też ma jakieś sprawy do załatwienia. Także historia zatacza koło.
Może ktoś skojarzy ten film.
Jak w temacie poszukuję filmu który oglądałem za dzieciaka. Jak to w takich sytuacjach bywa nie za wiele pamiętam. Nie jestem nawet do końca pewny tych kilku scen które utkwiły mi w pamięci. Film oglądałem w TV (raczej nie VHS) w okolicach połowy latach '90 aczkolwiek obstawiam, że kręcony mógł być jeszcze w latach '80.
Film opowiada perypetie chłopaka który był ustawiony na randkę z dziewczyną ale wcześniej musiał ogarnąć jakieś sprawy. Dziewczyna miała przezwisko "szybkowar". Chłopak śpieszy się na randkę, chce załatwić to co ma do zrobienia, ale następuje szereg komplikacji które również musi rozwiązać co powoduje, że randka oddala się w czasie. (Coś na zasadzie reakcji łańcuchowej - próby rozwiązania jednego problemu powodują powstanie nowego itd.) Od pewnego momentu chłopakowi pomaga jakiś cwaniaczek, który dodatkowo komplikuje sprawy. W pewnym momencie akcja dotyczy martwego psa który jest w posiadaniu chłopaka. Pamiętam scenę, w której znajomi cwaniaczka odprawiają jakiś rytuał (voodoo?) aby ożywić psa. W trakcie tej sceny widać lewitującą wannę która napełnia się wodą.
Nie jestem do końca pewny końcówki filmu ale akcja z rytuałem kończy się fiaskiem, zbliża się poranek, nici z randki, dodatkowo cwaniaczek kradnie zwłoki psa i gdzieś z nim ucieka. Z kolei główny bohater spotyka innego chłopaka, który też jest umówiony z tą samą dziewczyną i też ma jakieś sprawy do załatwienia. Także historia zatacza koło.
Może ktoś skojarzy ten film.