04-07-2018, 00:31
Nie rozumiem trochę tej krytyki tego typu kina. Gdybyś żył w społeczeństwie gdzie ludzie używaliby 50% pojemności mózgu to może ta krytyka byłaby na miejscu, zresztą pogadaj z Lucy doszła do 100%
. Odpowie na to pytanie. Wracając do tematu, ten film nie wygląda jakby scenariusz pisało dziecko w żadnym wypadku, a sztab geniuszy, który wiedział jak go uprościć i napisać by przyciągnąć rzesze fanów i trzepać na nim miliony. Jeśli by napisali scenariusz do wyścigów dywanów perskich i zarobiliby mln to bym ich uznał za nadludzi.
. Odpowie na to pytanie. Wracając do tematu, ten film nie wygląda jakby scenariusz pisało dziecko w żadnym wypadku, a sztab geniuszy, który wiedział jak go uprościć i napisać by przyciągnąć rzesze fanów i trzepać na nim miliony. Jeśli by napisali scenariusz do wyścigów dywanów perskich i zarobiliby mln to bym ich uznał za nadludzi.
