Logo
  • FORUM
  • FILMOSKOP
  • ZGŁOŚ OKAZJĘ
  • POMOC »
    • KOSZTY WYSYŁKI
    • BLU-RAY Z POLSKĄ WERSJĄ
    • PORÓWNYWARKA
    • OFERTY DNIA
  • FILMOŻERCY »
    • O STRONIE
    • WSPÓŁPRACA
    • KONTAKT

  • Szukaj
  • Użytkownicy
  • FAQ
Posiadasz już konto?  Zaloguj się  lub    Stwórz konto
Logowanie na Filmozercy.com | Forum
Filmozercy.com | Forum › O filmach i serialach › Filmy
« Wstecz 1 2 3 4 5 ... 14 Dalej »

Yang (2021)

Opcje tematu
Yang (2021)
Offline Wiles
Użytkownik
Liczba postów: 193
Reputacja: 9
 
#1
05-04-2023, 14:15 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-04-2023, 14:15 przez Wiles.)
"Yang" (2021) reż. Kogonada

[Obrazek: MEJXB03_t.jpg]

Na samym początku muszę zaznaczyć, że lubię tego rodzaju "snuje”. Często nadrzędną sprawą w takich filmach jest dla mnie to, czy w jakimś stopniu potrafił mnie zahipnotyzować. Omawiana produkcja spełniła swoje zadanie całkiem dobrze. Nie podziałała na mnie może w takim samym stopniu jak „Columbus” (o którym napiszę być może innym razem), ale nadal potrafiła zauroczyć.

Fabuła skupia się na perypetiach rodziny, w której android będący sztucznym rodzeństwem dla córeczki dwojga bohaterów, nagle się zawiesza i nie chce ponownie włączyć. Oczywiście wpływa to na relacje rodzinne i uczucia poszczególnych członków. Wydawałoby się, że najbardziej zaistniała sytuacja wpływa na córkę, ale czy na pewno? Opowiadana historia nie jest jakoś szczególnie odkrywcza i po raz kolejny porusza problemy natury człowieczeństwa i poszukiwania jego istoty. Nic szczególnie nowego.

Choć poruszany problem nie jest niczym nowym, to jednak  mam wrażenie, że ma tutaj działać przede wszystkim sposób narracji. Nie jest to absolutnie "Slow cinema”, ale mimo to akcja płynie bardzo powoli w lekko poetyckim, ciut onirycznym nastroju. Ten film po prostu trzeba poczuć i się w niego zanurzyć, a to już zależy jak wiadomo od predyspozycji widza. Oczywista sprawa, nie jest to obraz dla każdego. W moim odczuciu bywał momentami odrobinę nużący, ale nie wpłynęło to negatywnie na pozytywny odbiór dzieła.

Zdjęcia są naprawdę ładne i przez większość czasu całość skąpana jest w ciepłych barwach. Należy się jednak nastawić, że chociaż mamy tutaj do czynienia z SF, nie uświadczymy w tej produkcji żadnego efekciarstwa i bogatej scenografii. Film jest bardzo kameralny. Ścieżka dźwiękowa idzie w parze ze zdjęciami i dobrze buduje klimat.

Aktorzy dobrze spisali się w swoich rolach, choć jak na „snuja” przystało, odrobinę się… snują.  Smile  Moim zdaniem charakter dzieła wręcz wymusza pewien konkretny rodzaj gry aktorskiej. Colin Farrell, Jodie Turner-Smith i mała Malea Emma Tjandrawidjaja (jasny gwint, co za nazwisko Smile ), poradzili sobie bardziej niż przyzwoicie. No i po raz kolejny możemy tutaj zobaczyć Haley Lu Richardson, która zaskarbiła sobie jakiś czas temu moją sympatię.
Lubię ten film. Nie poruszył mnie tak bardzo jak poprzednie dzieło Kogonady (wspomniany wcześniej „Columbus”), jednak wzbudził wystarczająco dużo emocji. To ten typ produkcji, które otulają widza jakimś takim ciepłym, uspokajającym kocem. Kogonada tym samym staje się dla mnie twórcą, którego kolejne poczynania będę z dużą dozą ciekawości obserwował.

7/10

Acha, napisy początkowe – rewelacja! Choć mogą być lekką zmyłką co do charakteru filmu.


Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Online Filmozercy.com
To jest reklama
Liczba postów: Spora
Reputacja: Najwyższa
Ta reklama nie jest widoczna dla zalogowanych użytkowników.


Reklama

Wiadomości w tym wątku
Yang (2021) - Wiles - 05-04-2023, 14:15




Użytkownicy przeglądający ten wątek:   1 gości

  •  Wróć do góry
  •  Kontakt
  •   Tanie filmy, okazje, przeceny, społeczność filmowa - Filmozercy.com | Forum
  •  Wersja bez grafiki
© Rush Crafted with ❤ by iAndrew
Polskie tłumaczenie © 2007-2025 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2025 MyBB Group.
Tryb normalny
Tryb drzewa
Pokaż wersję do druku
Subskrybuj ten wątek
Dodaj ankietę do wątku
Wyślij ten wątek znajomemu