29-03-2019, 12:59
(29-03-2019, 10:20)Mierzwiak napisał(a): Robiono. Szkoda że nie maszzielonegotealowego pojęcia o czym piszesz.
Ty za to masz zawsze i wszędzie najlepsze pojęcie o wszystkim
Ale dobra, zrewiduję: nie robiono ich na taką skalę i na jedno kopyto.
Poza tym nie oszukujmy się: jest teal i jest TEAL - jak każde inne narzędzie może się przysłużyć filmowi lub wręcz przeciwnie. I po to między innymi ten temat też jest - żeby rozróżnić filmy przetealenowane od tych zremasterowanych z głową.
Cytat:O to czy masz skalibrowany telewizor (projektor?) i widzisz to co faktycznie jest na płycie nawet nie pytam
Nie bardzo wiem, co ma kalibracja pojedynczego odbiornika do faktu odnotowywanego wszędzie, no ale Mierzwiak stays Mierzwiak
Cytat:Mógłbym też zapytać czy czytałeś wypowiedzi gościa (przykro mi ale nazwiska ani linka nie podam, czytałem to niedługo po premierze remastera) od odnawiania filmów który miał w rękach taśmę 35 mm z pierwszym Terminatorem i mówił, że remaster ze swoim tealem jest najbliższy - uważaj - oryginalnego wyglądu tego filmu.
Akurat przytoczyłeś przykład filmu, którego nie oznaczyłem wykrzyknikami, bo dobrze wiem, że oba w sumie Tercie oryginalnie nie stały tak daleko od tealu, więc remastery ich specjalnie nie przekłamują kolorystycznie, a w przypadku jedynki tylko wychodzi to filmowi na dobre. Ale nice try
(29-03-2019, 10:56)Juby napisał(a): Do listy powinien dołączyć Titanic, który przeszedł podobną korekcję barwną w 2012, co pozostałe filmy Camerona. Też teal&orange.
Dzięki. Dodane.