Filmozercy.com | Forum

Pełna wersja: Cały ten TEAL
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28
Właśnie obejrzałem Nocnego kowboja od Criteriona. I kurczę transfer sam w sobie jest piękny, ale znowu wszystko od góry zajebane tealem tak, że momentami nie da się na to patrzeć. A to przecież film z epoki o specyficznej kolorystyce, w dodatku specjalnie pozbawiony podobnej palety barw. Ech. Takie rzeczy powinny być prawnie zabronione.

Tym samym postanowiłem stworzyć listę filmów w mniejszym lub większym stopniu naznaczonych modą na teal & orange - oczywiście mowa o starszych tytułach, powstałych przed rokiem 2000, w którym to Hollywood obsrało się, wraz z niemałą pomocą Baya, nowym grejdingiem kolorków. Rzecz jasna zachęcam do uzupełniania tego spisu - tyleż w ramach ciekawostki informacyjnej, co przestrogi dla przeciwników tealu.

Aliens
The Big Blue
Blade Runner - Final Cut
Bull Durham (Criterion)
Cool Hand Luke
Deliverance
Edward Scissorhands (remaster)
Fantastic Planet (Criterion)
A Fistful of Dollars (remaster)
The French Connection (remaster)
The Fellowship of the Ring (extended)
The Game (Criterion)
The Good, The Bad, & The Ugly (remaster)
Heat (remaster)
Jean de Florette i Manon of the Spring (FRA restoration)
Midnight Cowboy (Criterion)
Playtime (restored)
The Producers (UK 50th Anniversary Edition)
Ran (Studio Canal 4K restoration)
A River Runs Through It (FRA restoration)
Scanners (Criterion)
Showgirls (FRA restoration)
Species (US Collector's Edition)
Tequila Sunrise
Terminator (remaster)
Terminator 2 (remaster)
Thief (dir cut)
Titanic
Total Recall (remaster)
The Virgin Suicides (Criterion)
Już szykuję popcorn Big Grin

To na początek uprzedzę Mierzwiaka - po czym poznać co jest oryginalnym wyglądem filmu ?

I czy to:

(28-03-2019, 19:48)Mefisto napisał(a): [ -> ]Wykrzykniki dodałem tam, gdzie teal został na maksa przesadzony i - niezależnie od jakości całego transferu - wręcz wypacza oryginalny wygląd filmu.

(28-03-2019, 19:48)Mefisto napisał(a): [ -> ]Jean de Florette i Manon of the Spring (FRA restoration) !!!


Nie kłoci się z tym ?

click.

Smile
Nie kłóci się, bo wydanie i transfer są piękne - swoje zdanie podtrzymuję (zresztą połowę z wymienionych wydań mam na półce). Jednak jeśli w scenach zimowych śnieg wygląda tak, jakby mieli problem ze smogiem, to coś jest mocno nie tak Smile

Cytat:po czym poznać co jest oryginalnym wyglądem filmu ?

Po tym, że już się go wcześniej oglądało? Po tym, że kolory wyglądają nienaturalnie? Wink
(28-03-2019, 20:18)Mefisto napisał(a): [ -> ]Po tym, że już się go wcześniej oglądało?

Ale gdzie i na czym widziało ?
Czy stary transfer Jean de Florette i Manon of the Spring reprezentuje oryginalny wygląd filmu ?

(28-03-2019, 20:18)Mefisto napisał(a): [ -> ]Po tym, że kolory wyglądają nienaturalnie?

Czy w kinie chodzi o to aby kolory zawsze wyglądały naturalnie ?
Blade Runner.

Z tym, że mi to nie przeszkadza, ustawiłem sobie w TV profil Kill-Teal i w razie potrzeby (na Blade Runnerze czy FOTR) się na niego przełączam.
(28-03-2019, 20:38)misfit napisał(a): [ -> ]Ale gdzie i na czym widziało ?

W kinie chociażby? Na innych nośnikach nieskażonych korekcją barwną, której kiedyś po prostu nie robiono?

Cytat:Czy stary transfer Jean de Florette i Manon of the Spring reprezentuje oryginalny wygląd filmu?

Nie znam starego transferu - patrząc jednak po samych kolorach w porównaniu, wydają się one bardziej naturalne, właściwe.

(28-03-2019, 20:18)Mefisto napisał(a): [ -> ]Czy w kinie chodzi o to aby kolory zawsze wyglądały naturalnie?

Jest jednak różnica pomiędzy oryginalnym zamierzeniem twórców, stylem danego filmu i jego procesem postprodukcji, które to rzeczy, chcąc nie chcąc, byłyby ewidentne przy wszystkich kolejnych wydaniach filmu, a nagłą i ewidentną zmianą kolorów nieba czy wody w danym wydaniu, bo panowie z firmy za nie odpowiedzialnej za komputerkiem pobawili się suwaczkami. Smile Zatem tak samo jak pierwszy Matrix nie był kiedyś zielony, tak i podejrzewam, że kolory wszechobecnej natury w Jean de Florette i Manon of the Spring nie były kręcone w sposób charakterystyczny dla kina późniejszego o dwie dekady.

Zamiast rozmywać temat, lepiej byś wspomógł listę Wink

A Gieferg mógły się podzielić ustawieniami Kill-Teal.
Zmniejszasz zielony gdzie się da, zwiększasz niebieski w tych samych miejscach, aż wygląda tak, jak sobie życzysz Tongue
Oczywiście miłośnicy profesjonalnej kalibracji tego zabiegu nie przeżyją Tongue
Niektóre filmy łatwo "naprawić" (Blade Runner) z innymi jest gorzej (FOTR).

Cytat:Zatem tak samo jak pierwszy Matrix nie był kiedyś zielony
Nie był i aktualnie znowu nie jest.
(28-03-2019, 20:58)Mefisto napisał(a): [ -> ]Na innych nośnikach nieskażonych korekcją barwną, której kiedyś po prostu nie robiono?
Robiono. Szkoda że nie masz zielonego tealowego pojęcia o czym piszesz.

O to czy masz skalibrowany telewizor (projektor?) i widzisz to co faktycznie jest na płycie nawet nie pytam, tak samo jak nie pytam czy zdajesz sobie sprawę z tego jak z racji ograniczeń technicznych przekłamane były stare mastery ery DVD a nawet wiele BD. Mógłbym też zapytać czy czytałeś wypowiedzi gościa (przykro mi ale nazwiska ani linka nie podam, czytałem to niedługo po premierze remastera) od odnawiania filmów który miał w rękach taśmę 35 mm z pierwszym Terminatorem i mówił, że remaster ze swoim tealem jest najbliższy - uważaj - oryginalnego wyglądu tego filmu.
W sumie jakby kiedyś do Matrix dorzucili więcej zieleni to byłby "piękny" efekt jak w starych zielonych monitorach. Teraz ta zieleń jest na każdej okładce każdego wydania 4k uhd. Na skalibrowanym tv ta zieleń mi w niczym nie przeszkadzała i przy obecnej palecie kolorów daje zupełnie inny efekt. Zresztą to kolor, który zawsze się kojarzył z komputerami.
(29-03-2019, 10:20)Mierzwiak napisał(a): [ -> ]Mógłbym też zapytać czy czytałeś wypowiedzi gościa (przykro mi ale nazwiska ani linka nie podam, czytałem to niedługo po premierze remastera) od odnawiania filmów który miał w rękach taśmę 35 mm z pierwszym Terminatorem i mówił, że remaster ze swoim tealem jest najbliższy - uważaj - oryginalnego wyglądu tego filmu.

Tutaj dowody.

Cytat:Reason why T1 Blu-Ray looks greenish.

Posted 2012
Running into an old 35mm film clip in our archives, we realised it didn't match with the currently available DVD and Blu-ray transfert.
So we decided to check with, who else, the man who edited the film himself.

We knew the source was a genuine french (european), original 35mm theater release film print from 1985.

More info:
http://www.hdvision-mag.com/2012/03/was-...rmats.html


[Obrazek: 6a012875de4bd4970c0163035e0ab8970d-800wi]

[Obrazek: 6a012875de4bd4970c0163035dfddb970d-800wi]

[Obrazek: 6a012875de4bd4970c017d3c4066bb970c-800wi]

Do listy powinien dołączyć Titanic, który przeszedł podobną korekcję barwną w 2012, co pozostałe filmy Camerona. Też teal&orange.

Osobiście, mam tylko kilka filmów, które przeszły ten zabieg (trzy Camerona) i w ogóle mi to nie przeszkadza. A gdy jednak uznaję, że teal trochę za bardzo skręca w zieleń, a wolałbym niebieski, po prostu z trybu ciepły2 zmianiam na chłodny - paleta kolorów zmienia się, zielony przechodzi w niebieski, pomarańczony bardziej w róż. Tyle, dwa kliknięcia guzika w ustawieniach tv.

Co innego remaster T2 - tam kolorystyka została skopana, co widać chociażby w scenie bitwy w 2029 (fioletowe/różowe lasery straciły swój kolor, czerwone oczy Terminatora też).
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28