Wybór bohaterki jest dokładnie taki sam w jednym i drugim przypadku - ona nie wie kiedy królowa się wykluje, poza tym jak dla mnie nagłe narodziny królowej były sprowokowane gwałtownym lotem w dół, a nie że nastąpiły ot przypadkiem akurat w tym momencie. Dodajemy do tego lepsze wykonanie techniczne (pomijam królową, samo ujęcie spadania wygląda ZNACZNIE lepiej - w rozszerzonej wygląda jak niedokończone) i w sumie dostajemy zakończenie które w każdym aspekcie jest albo lepsze , albo równie dobre.
No ale wydania bez wersji rozszerzonej bym nie kupił - wersja kinowa jest odczuwalnie niekompletna.
No ale wydania bez wersji rozszerzonej bym nie kupił - wersja kinowa jest odczuwalnie niekompletna.