Teraz to już odwalasz taką żenadę, że szkoda w ogóle komentować.
Natychmiast róbcie co mówię, albo walnę focha i, o patrzcie, co w związku z tym stracicie!
Za mocno dzisiaj słoneczko grzeje czy coś?
(temat jak widzę już posprzątany, więc zamiast histeryzować możesz spokojnie zakładać kolejne wątki)
Natychmiast róbcie co mówię, albo walnę focha i, o patrzcie, co w związku z tym stracicie!
Za mocno dzisiaj słoneczko grzeje czy coś?
(temat jak widzę już posprzątany, więc zamiast histeryzować możesz spokojnie zakładać kolejne wątki)