(09-10-2021, 15:51)Daras napisał(a): Nie sposób oddzielić kinematografię od polityki tudzież religii, przynajmniej w kontekście określonych tytułów. Kiedyś napisałem coś o A. Wajdzie (chyba nawet przeklepałem fizycznie z papierowego magazynu Kino) i wtrącił się jakiś gość. Poprosiłem go o zaniechanie wpisów, ale nie wyszło. Ostatecznie wszystkie posty (?) poszły do kosza, za co nadal odczuwam żal do Mateusza.
Twój post wylądował w koszu bo pisałeś nie na temat, a nie z powodów światopoglądowych.
https://forum.filmozercy.com/watek-z-wajda-kolekcja-filmow-z-okazji-90-urodzin?pid=43829#pid43829
Ale tak, w obecnej sytuacji to jest IMO wkładanie kija w mrowisko w tak spolaryzowanym społeczeństwie jak nasze, które nic dobrego nie wnosi, a tylko może doprowadzać do konfliktów. Poza tym w Internecie jest mnóstwo bardziej odpowiednich miejsc, w których można podyskutować sobie o Trybunale Konstytucyjnym, wolności mediów, Żydach, koronawirusie, czy tym czy lgbt to grzech czy nie.