Ale takie są fakty, że nasz mózg i oczęta płatają nam figla z postrzeganiem kolorów gdy nie mamy bezpośredniego porównania.
Przykładowo za czasów rozszerzonego FOTRa na BD wiele osób było przekonanych, że w sklepach krążą dwie wersje - jedna z turkusem i druga bez i byli święcie przekonani, że np. sekwencje śnieżne u nich nie są turkusowe. Dopiero podejście z białą kartką do telewizora, ukazywało w jakim te osoby są błędzie.
Inni z kolei próbują przekonywać, że dokładnie pamiętają jakie kolorki miał film w kinie oglądany np. 30 czy 40 lat temu... Zawsze wtedy ROTFLuję sobie w myślach
Przykładowo za czasów rozszerzonego FOTRa na BD wiele osób było przekonanych, że w sklepach krążą dwie wersje - jedna z turkusem i druga bez i byli święcie przekonani, że np. sekwencje śnieżne u nich nie są turkusowe. Dopiero podejście z białą kartką do telewizora, ukazywało w jakim te osoby są błędzie.
Inni z kolei próbują przekonywać, że dokładnie pamiętają jakie kolorki miał film w kinie oglądany np. 30 czy 40 lat temu... Zawsze wtedy ROTFLuję sobie w myślach