02-08-2019, 15:21
(02-08-2019, 14:35)misfit napisał(a): Dla jednego ma być obraz i tyle, ktoś inny będzie starał się ustawić go najbliżej wzorca lub zamówi sobie profesjonalną kalibrację, jeszcze inny ustawi sobie wszystko pod siebie. Nie ma w tym nic kuriozalnego.
Do tego akurat nie piłem - raczej do tego, że z tym całym HDRem i innymi jest zawsze jakiś problem w zależności od wrzucanego filmu (wnioskując pod postach w tym temacie). Chyba bym ocipiał, gdybym przed każdym seansem musiał coś innego ustawiać, czego teraz robić nie muszę. A przecież, paradoksalnie mam gorszy sprzęt. Stąd uwaga początkowa.
Cytat:Osobiście jedną z pierwszych rzeczy jakie zawsze robiłem po zakupie nowego TV to puszczenie plansz testowych i prawidłowe ustawienie jasności, kontrastu, ostrości, itd. i to bez znaczenia czy to był mój pierwszy 16:9 Sony 32", plazma FHD, projektor FHD czy wreszcie OLED. Jak dla mnie to jest podstawa i w każdym przypadku "kreska w górę czy w dół" ma znaczenie.
No dobra, zgoda. Ale mój tv nie jest nowy, nie mam go od wczoraj. Z filmami też nie mam żadnych problemów pod względem kontrastu, czerni i innych kluczowych elementów, zatem szafa gra. A że nie jest profesjonalnie skalibrowany za górę siana to już inna sprawa. Być może następny będzie. Nawet specjalnie sprowadzę wtedy Mierzwiaka, żeby to zrobił
Cytat:Natomiast gdybym kupował odtwarzacz Samsunga to jedną z pierwszych rzeczy jaką bym sprawdził to czy nie ma zaaplikowanego choćby lekkiego DNRa, którego nie dałoby się pozbyć
Jak już pisałem, takie rzeczy od razu wyłączyłem w cholerę. Widzę zresztą jak wyglądają na nim filmy i nie mam z nimi problemów, zatem wszystko jest ok.
@Mierzwiak
O, gifa dawno nie było z Twojej strony - od razu mi humor poprawił.