26-09-2018, 10:51
Na początku tego posta małe sprostowanie. Po pierwsze nie kopiowałem żadnej informacji, tekstów encyklopedycznych czy innych treści z ,,Alienpedii" lub ,,Predatoropedii" itp., które dotyczyłyby powiązania Bishopa z Prezesem Korporacji. Na wniosek połączenia ze sobą wyglądu, jak i losów androida Bishopa z Charlesem Weylandem i zescalenia dwóch filmów do jednego Uniwersum wpadłem sam, ot tak. Po drugie ciężko ostatecznie stwierdzić, która z wspomnianych wyżej istot wygrałaby solowy pojedynek na jakimś przygotowanym do tego w miarę neutralnym pod względem warunków zewnętrznych obszarze. Czy byłby to Xenomorph - bo ten z "Alien vs Predator" wyglądał na wczesno-rozwojową formę - nie tak potężny i zabójczy, jak ten maszkaron z "Obcy 3"; czy tryumfatorem okazałby się jednak Łowca. Na tą walkę składałoby się wiele zmiennych, chyba że wyjdziemy z założenia, że zawsze wygrywa... pomysł scenarzysty.