12-08-2016, 14:50
(12-08-2016, 12:45)wolfman napisał(a): Chyba nie myślisz , że brak znajomości języka powstrzyma kogokolwiek przed wyjazdem jak biedę klepie i nie ma perspektyw w Polsce
Nie o tym mówiliśmy, tylko o przekonaniu jakoby naród był tępy i nie znał zupelnie języków, a to bzdura na resorach, bo nawet dukający Janusze w Nowosybirsku prędzej czy później go przyswajają. O profesjonalistach, którzy te języki zwyczajnie muszą znać wyjeżdżając nie wspominam.
(12-08-2016, 13:48)whiteHussar napisał(a): A dla dziecka najlepszym wyjściem i jedynymi jest dubbing!
Kolejne podejście z dupy. Za moich najmłodszych lat mało które filmy w kinach miały dubbing i od dzieci wymagało się (dziś już najwyraźnie za trudnej do ogarnięcia) umiejętności czytania. Teraz wszystko zasrane dubbingiem, to nic dziwnego, że banda grafomanów rośnie na potęgę.