(26-06-2020, 06:33)malin1976 napisał(a): Jak zostać królem wiele w tym temacie wyjaśnia.W punkt. Świetny przykład.
(26-06-2020, 07:04)Gieferg napisał(a): Ty widziałeś każdy film jaki masz z lektorem, żeby w ogóle wiedzieć o czym mowa?W erze VHS raczej nie miałem zbyt wielkiego wyboru Tym bardziej, że byłem za mały żeby w pełni zrozumieć film w oryginale więc i tak oglądałem filmy z lektorami.
Obecnie nie widzę sensu włączać sobie przeszkadzającego pośrednika skoro mogę obejrzeć film w oryginale? Jeżeli czegoś nie zrozumiem lub oglądam film po raz pierwszy to włączam sobie napisy. Dzięki Bogu dożyłem czasów gdy mogę sobie wyłączyć dziamgotanie ani nie ma żadnego uszczerbku na jakości dźwięku ani nikt mi nie zagłusza aktora no i język polski jest na dole więc jak dla mnie perfect solution.
(26-06-2020, 08:04)Juby napisał(a): A jak sam czytasz napisy to też ci przeszkadza, że w głowie słyszysz swój - męski - głos, gdy rozmawiają kobiety?Nie wiem co ty tam słyszysz w swojej głowie ale na twoim miejscu nie chwaliłbym się tym na forum
(26-06-2020, 08:04)Juby napisał(a): Twój poprzedni, absurdalny post sugerujący, że lektor powinien imitować mimikę twarzy aktorów (że co?!), intonację, siłę ich wypowiedzi, barwę głosu, prawidłową wymowę, wszelkie skazy wymowy, itd. pokazuje, że nie masz pojęcia o czym piszesz.Mam dodać lektora do wszystkiego co piszę? Przeinterpretowałeś to co napisałem.
Boże broń żeby jakikolwiek lektor choćby próbował cokolwiek imitować w filmach z udziałem żywych aktorów.
Moje aukcje na OLX