27-08-2019, 16:46
(27-08-2019, 15:03)misfit napisał(a): Piętro wyżej - masz trylogię dolarową w najgorszych możliwych transferach.
Dobry, zły i brzydki - bierzesz remastera, przy okazji zmniejszając dla tego filmu nieco jasność obrazu o ok. 2 oczka + balans bieli na zimny jeśli przeszkadza Ci teal & orange.
Za garść dolarów - bierzesz to wydanie -> https://www.blu-ray.com/movies/A-Fistful-of-Dollars-Blu-ray/61677/
Za kilka dolarów więcej -> https://www.blu-ray.com/movies/For-a-Few-Dollars-More-Blu-ray/180949/
Hola, hola. Mocno przesadziłeś kolego.
Tak, Za garść dolarów dostało za naszą zachodnią granicą najlepszy remaster i sam myślę, czy go sobie nie sprawić.
Za kilka dolarów natomiast doczekało się znacznie gorszej wersji, a i ta, którą podałeś, nie grzeszy ostrością. Wolfman spokojnie mógłby pozostać przy tym co ma, to prawie to samo, tylko trochę zbyt wyostrzone.
Remaster GBU ma spektakularnie skopaną kolorystykę, zarówno w wersji z 2014, jak i w 2017. Jedyna pozbawiona wad wersja tego filmu, to ta z Włoch;
Niestety, tylko dla osób znających płynnie włoski.