Kinowe "Aliens" ostatni raz widziałem w latach 90 na VHS z Knapikiem.
Odkąd puścili rozszerzoną na TVN w 1998 roku (którą wtedy nagrałem) wracałem już tylko do niej, w dodatku już kilka lat wcześniej znałem nowelizację zgodną z wersją specjalną, więc kinową postrzegam jako produkt wybrakowany (nie tak jak T2, które oglądałem kilkadziesiąt razy w wersji kinowej i nie lubię rozszerzonej).
Nie była
Odkąd puścili rozszerzoną na TVN w 1998 roku (którą wtedy nagrałem) wracałem już tylko do niej, w dodatku już kilka lat wcześniej znałem nowelizację zgodną z wersją specjalną, więc kinową postrzegam jako produkt wybrakowany (nie tak jak T2, które oglądałem kilkadziesiąt razy w wersji kinowej i nie lubię rozszerzonej).
Cytat:nie wiem czy była potrzebna
Nie była