10-12-2020, 10:16
Gieferg, jakie masz wydanie Twistera? Bo to w sumie dobry pomysł na prezent dla mojej lepszej połówki.
Charakteryzacja trąci myszką w każdej części, ale zabieg kilku ról dla tych samych aktorów akurat sprawdza się w warstwie komediowej. Zupełnie nie pamiętałem, że Michael J. Fox gra swoją córkę w 2015 i na jego widok prawie oplułem się herbatą !
(09-12-2020, 23:02)Gieferg napisał(a): Pierwsza była spoko, ale właśnie z drugą miałem problem - również z tymi aktorami w różnych rolach jak i beznadziejną charakteryzacją.
Charakteryzacja trąci myszką w każdej części, ale zabieg kilku ról dla tych samych aktorów akurat sprawdza się w warstwie komediowej. Zupełnie nie pamiętałem, że Michael J. Fox gra swoją córkę w 2015 i na jego widok prawie oplułem się herbatą !