04-03-2023, 17:01
Nawet "Wielki Sen"? Uważam, że to akurat czołówka filmów z Bogartem. Może to jest kwestia tego, że jednak arcydzieło w kontekście klasycznego hollywoodzkiego kina będzie czym innym niż arcydzieło kina ściśle autorskiego - zawsze to będzie jednak pozycja przede wszystkim mająca zapewnić takiego czy innego rodzaju rozrywkę w ramach rozwiązań obowiązujących w klasycznym Hollywood. Czy w ogóle udało Ci się natrafić na jakiś klasyczny hollywoodzki film, który jednak mógłbyś nazwać arcydziełem?