Miałem kiedyś "Friends" na dvd, ale tak szybko jak kupiłem, tak szybko sprzedałem. Obraz fatalny. Nie dało się tego oglądać.
Ten twój podpis/zdjęcie to mógłbyś zmniejszyć....
Za kino radzieckie największe brawa. Wielka szkoda, że nikt nie pomyśli by wznowić tych tytułów, bo takie wspaniałe filmy jak "Stalker", "Andriej Rublov" czy "Dersu Uzała" są do zdobycia za zawrotne kwoty. "Lecą żurawie" i "Ballada o żołnierzu" są chyba taniej dostępne we wspólnym opakowaniu książkowym jak oddzielnie.
Wojtek, oglądając Twoją kolekcję odzyskałem wiarę w człowieka. Czy doczekam kiedyś na BD (w wersji polskiej) np.: „Lecą żurawie” (1957), „Los człowieka” (1959) czy „Świat się śmieje” (1934)?
Jak prezentuje się jakość obrazu powyższych tytułów?
Dodam, że sporo ukazanych tu filmów mam już w wysokiej rozdzielczości.
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.
(27-06-2018, 11:15)Daras napisał(a): Wojtek, oglądając Twoją kolekcję odzyskałem wiarę w człowieka. Czy doczekam kiedyś na BD (w wersji polskiej) np.: „Lecą żurawie” (1957), „Los człowieka” (1959) czy „Świat się śmieje” (1934)?
Jak prezentuje się jakość obrazu powyższych tytułów?
Dodam, że sporo ukazanych tu filmów mam już w wysokiej rozdzielczości.
Jeszcze ich nie oglądałem na DVD, czekają w kolejce.