![]() |
|
Kino Polskie - robbo2k - Wersja do druku +- Filmozercy.com | Forum (https://forum.filmozercy.com) +-- Dział: Blu-ray i DVD (https://forum.filmozercy.com/dzial-blu-ray-i-dvd) +--- Dział: Nasze kolekcje (https://forum.filmozercy.com/dzial-nasze-kolekcje) +--- Wątek: Kino Polskie - robbo2k (/watek-kino-polskie-robbo2k) |
RE: Kino Polskie - robbo2k - robbo2k - 25-12-2014 Z formalnego punktu widzenia "Rzeź" jest to koprodukcja polska i to nie podlega dyskusji. Mefisto oczywiście z punktu widzenia "widza" to Rzeź nie ma żadnych cech filmu polskiego poza narodowością reżysera. Z drugiej strony "W Ciemności" tez można kwestionować podobnie jak Pianistę. Z punktu widzenia "widza" taka Lista Schindlera jest bardziej Polska niż Rzeź. Ale idąc tym tropem to każdy widz ma inne zdanie. Bo co np z filmami polskimi po fińsku czy niemiecku. Co polskiego jest w Sygnałach MMX czy Haayo / Noc poślubna? Dlatego przy kolekcji filmów polskich i ich atrybucji posługuje się strona formalną. filmpolski.pl zawiera zarówno filmy polskie jak i zagraniczne z udziałem polskich aktorów czy reżyserów. Ale każdy taki film jest oznaczony z jakiego kraju pochodzi. RE: Kino Polskie - robbo2k - Mefisto - 25-12-2014 (25-12-2014, 10:08)robbo2k napisał(a): Z formalnego punktu widzenia "Rzeź" jest to koprodukcja polska i to nie podlega dyskusji. Oczywiście - tego się nie czepiam, tylko faktu uznawania tego za "polski film" ![]() Cytat:Z drugiej strony "W Ciemności" tez można kwestionować podobnie jak Pianistę. Czemu? Powstał w Polsce, był finansowany przez Polaków w dużej mierze i zrobili go Polacy (z niewielką pomocą innych krajów), opowiada też o historycznych faktach Polski. Mimo wszystko jednak taki Schindler jedynie wykorzystał polską obsadę i plenery. Cytat:Bo co np z filmami polskimi po fińsku czy niemiecku. Co polskiego jest w Sygnałach MMX czy Haayo / Noc poślubna? Całkiem sporo, jak tak patrzę na szczegóły. Inna sprawa, że takie Sygnały powstały jednak we współpracy braci-towarzyszy i trzeba na to nieco inaczej patrzeć, podobnie jak na całą litanię tytułów, które swego czasu Polacy zrobili wraz z Jugosłowianami i kilkoma innymi nacjami pod szyldem równości ![]() Mi chodziło natomiast o "przywłaszczanie" sobie filmów na poczet kinematografii, tylko dlatego, że tu i ówdzie PISF albo jakiś inny producent sypnął kasą. Bo z tym, że "my" "wychodzimy do ludzi" kręcąc w innym języku nie mam problemów - takich filmów trochę powstało mimo wszystko. RE: Kino Polskie - robbo2k - Szczepan600 - 25-12-2014 Robbo-> Co się kryje pod nazwą Materiały z TV? Nagrywasz je na dekoder? VHS? Ściągasz z netu? Co do filmów Polskich/Niepolskich... Ciekawa dyskusja. Ogółem Przyjęło się iż wszystko co w koprodukcji (i w napisach jest jakiś polak) można nazwać "Polskim"... Potem rozbijamy się o % tej współpracy :-). Wszystko co poza tym jest osobistą interpretacją widza... Ja sam jestem nieco rozdarty, bo w sumie rozumiem obie ze stron... ale jak oglądam niektóre filmy "Spełniające warunki" to w życiu nie powiem "Polski Film". Myślę, ze kluczowe jest tu często - skąd wzięła się inicjatywa danego projektu filmowego. Swoją drogą (to taka anegdotka do tematu... nie wnosi za wiele) Latem na LLF spotkałem Jakimowskiego. Jego film Imagine trudno by było skojarzyć z polskim kinem gdyby nie napisy z wymienionym reżyserem. Film, który przebił większość krajowych produkcji pod każdym względem (Miasto 44 leży i kwiczy ;-)... chociaż to inny gatunek). I tak go zapytałem... "Jak Pan uważa? To jest Polski film? Wie Pan, ale ucieknijmy od takiego prostego skojarzenia reżyser Polak to musi być Polskie, że kasa z Polski itp. ... Jak Pan myśli?" Jakimowski się chwilę zastanowił i stwierdził "Wie Pan... Polski... Jak tak pomyśle to dalej bardzo Polski" i chciał chyba gadać o tym dłużej, ale prelekcja przed filmem gnała go na drugi koniec Łagowa. Bardzo ciekawym zagadnieniem jest też sam Polański... Urodzony w Paryżu jako Liebling, siedzi tam pierwsze lata życia. Później Kraków, wojna i w końcu jakaś pierwsza działalność artystyczna w kraju i szkoła filmowa. Etiudy u nas.. i nagle Nóż w Wodzie. Film... cholera na swoje lata film bardziej fransusko-nowo falowy aniżeli Polski... i właśnie u nas pogardzany, zagranicą doceniony. Polański się zmywa i tak już tworzy poza granicami kraju. W mojej opinii trudno go nazwać "Polskim Reżyserem" co najwyżej "Polskiego pochodzenia" a i tak trochę brzmi to jak naciągane przypisywanie sobie rodowodu tego talentu (a jak trzeba było docenić to się wypinaliśmy). Jednakże wszystko zmienia fakt iż Polański uważa się za Polaka (chociaż różnie mawiał w wywiadach) i obecnie chce siedzieć w Krakowie, robić film, mieszkać i pokazać Polskę swoim dzieciom. Tak więc z samego szacunku ja sam mogę przyłożyć łapkę do tej Polskości. Bo jeśli jest szczery... to czego brakuje? Kończąc... Przypisywanie filmów do kilku kinematografii krajowych. W sumie można :-). Bitwa pod Wiedniem miała u nas bardzo Polsko skrojone plakaty i hasła :-D a publika szła do kina na "Polskie widowisko historyczne". W świadomości masy ludzi, którzy spotkali się z tym filmem to "Kolejny Polski gniot" :-D. RE: Kino Polskie - robbo2k - matwiko - 25-12-2014 Skoro jest ustawa która normuje kiedy film jest polski to o czym dyskusja. Kolega trzyma się takich założeń i zbiera pod tym kątem. A co do zbierania w "formie cyfrowej" chyba żaden powód do dumy. Kliknąć torrenta czy wysłać sms na chomiku to chyba każdy potrafi. A tak na marginesie bo skojarzyło mi się z tą ustawą o polskości filmu. W kwestii praw autorskich tez jest ustawa która jak się okazuje pozwala ściągać filmy z sieci jeżeli się tylko ich nie udostępnia. Jakoś większość nie kwestionuje tych zapisów. Chyba wszyscy wychodzą z założenia skoro tak napisano w prawie to tak może być. A wiadomo ze prawo jest niedoskonałe i ciągle się zmienia dlatego warto być sceptycznym, analizować i widzieć niesprawiedliwość czy niedoskonałość prawa. RE: Kino Polskie - robbo2k - Mefisto - 25-12-2014 (25-12-2014, 22:35)matwiko napisał(a): A wiadomo ze prawo jest niedoskonałe Ustawa o kinematografii to nie prawo, którego trzeba przestrzegać, tylko zwykła regulacja
RE: Kino Polskie - robbo2k - robbo2k - 26-12-2014 (25-12-2014, 23:02)Mefisto napisał(a):(25-12-2014, 22:35)matwiko napisał(a): A wiadomo ze prawo jest niedoskonałe To nie do końca w ustawie jest wszystko o PISF. Do tego np uznanie filmu z polski zmusza do przekazania bezpłatnej kopii do Filmoteki Narodowej. Co do ściągania to polskie prawo mówi jasno... można śmiało. Oczywistym jest ,że nie wypada "etyka". Ja chętnie bym kupił wszystkie polskie filmy na DVD ale to niemożliwe. Natomiast postanowiłem sklasyfikować i spisać a potem odnaleźć je.... Jeśli ktoś myśli ze to proste to niestety tak nie jest,. Do dziś Filmoteka nie pokazała listy filmów przedwojennych które posiada w archiwach. Odszukanie ich i weryfikacja oraz potwierdzenie to kawał potężnej roboty. Według ostatniej listy zachowane zostało 161 filmów przedwojennych. Wbrew obiegowym opiniom o wielkiej stracie wojennej z lat 1933- 1939 nie zachowało się tylko 16 filmów fabularnych a zachowało się 109 filmów. RE: Kino Polskie - robbo2k - robbo2k - 09-01-2015 Nowy nabytek "Pan Tadeusz" 1928r. Arcydzieło okresu niemowy z nagraną od nowa ścieżką dźwiękową. Próbka obrazu (MPEG-2) i dwieku (AC-3) (bezstratna DVDrip) (34MB) http://catshare.net/30WFKm1IXZKVZvTo/Pan.Tadeusz.sample.mpg RE: Kino Polskie - robbo2k - robbo2k - 22-01-2015 No wreszcie są regaliki. Regał 7 komór w pionie szerokość wewnętrzna ok 22cm (17BD i ok. 15 DVD zależnie od grubości opakowań) Jedna sztuka 109zł z allegro. Wysokość 185cm. Szerokość zew 24cm
RE: Kino Polskie - robbo2k - Marioo - 22-01-2015 (22-01-2015, 09:52)robbo2k napisał(a): Jedna sztuka 109zł z allegro.Chcesz powiedzieć, że dałeś za to prawie 450 zł ? Za tyle to byś miał regał na pół ściany i to jeszcze taki jaki byś sobie wymyślił, gdybyś to zlecił jakiemuś stolarzowi, a nie kupował gotowca, który trzeba powiedzieć że nie jest zbyt pojemny i praktyczny.
RE: Kino Polskie - robbo2k - Użytkownik usunięty64562 - 22-01-2015 Post usunięty |