![]() |
|
Troy / Troja (2004) - Wersja do druku +- Filmozercy.com | Forum (https://forum.filmozercy.com) +-- Dział: Wydania Blu-ray i DVD (https://forum.filmozercy.com/dzial-wydania-blu-ray-i-dvd) +--- Dział: Filmy (https://forum.filmozercy.com/dzial-filmy) +--- Wątek: Troy / Troja (2004) (/watek-troy-troja-2004) |
Troy / Troja (2004) - Gieferg - 18-04-2016 Jeden z bardziej udanych przedstawicieli "kina sandałowego". Po latach lubię do niego wracać bardziej niż do Gladiatora, choć z kina wyszedłem nieco znudzony... ale trzy lata później przekonała mnie wersja reżyserska, jedna z lepszych jakie znam. Podobnie jak w przypadku Królestwa Niebieskiego - nie widzę najmniejszego sensu oglądania wersji kinowej. Info o wydaniach DVD: http://www.dvdcompare.net/comparisons/film.php?fid=6276 Recenzja wydania Dir Cuta: http://www.dvdtalk.com/reviews/30134/troy-directors-cut/ Recenzja blu-ray: http://www.blu-ray.com/movies/Troy-Blu-ray/87/#Review Zestawienie wersji kinowej i reżyserskiej: http://www.movie-censorship.com/report.php?ID=4410 Niektórym przeszkadza nieco zmieniona w stosunku do wersji kinowej muzyka, dla mnie to nie problem, bo soundtrack ten film miał dość marny (Horner na szybko komponował, bo w ostatniej chwili podziękowano poprzedniemu kompozytorowi). No i przynajmniej nie musimy słuchać tej fatalnej piosenki na napisach końcowych. Niestety w Polsce Dir Cuta wydano tylko na DVD, a wersja Blu-ray zawiera tylko kinówkę (ten sam problem co z Kingdom of Heaven). W związku z tym sprowadziłem standardowe wydanie UK z Amazonu. Chyba najładniejsze wydanie: http://movieshelter.blogspot.com/2014/10/troy-directors-cut-ultimate-collectors.html No i mam jeszcze coś takiego: RE: Troy / Troja (2004) - Inuki - 18-04-2016 To wydanie na fotkach, to jest to z UK? Bo ta okładka w polskiej wersji troszkę mnie zbiła z tropu. W dodatku różni się od tej co ja widziałem. Brakuje napisu "wersja reżyserska". RE: Troy / Troja (2004) - Filmożerca Alan - 18-04-2016 Muszę nadrobić. Na szczęście pewnie niedługo na TVNie będzie. RE: Troy / Troja (2004) - Gieferg - 18-04-2016 Na TVN ci puszczą kinówkę. Nie polecam. (18-04-2016, 16:04)Inuki napisał(a): To wydanie na fotkach, to jest to z UK? Bo ta okładka w polskiej wersji troszkę mnie zbiła z tropu. W dodatku różni się od tej co ja widziałem. Brakuje napisu "wersja reżyserska". To "wydanie" na fotkach to akurat custom-digipack z Węgier (do którego z własnej inicjatywy dorzucili mi spolszczoną wkładkę ), do którego wsadziłem płytki z polskiego wydania 2DVD wersji reżyserskiej. Wydanie Blu z UK to zwykły amaray, nie ma sensu mu robić fotek
RE: Troy / Troja (2004) - Inuki - 18-04-2016 (18-04-2016, 16:10)Gieferg napisał(a): (do którego z własnej inicjatywy dorzucili mi spolszczoną wkładkę I już wszystko jasne Swoją drogą, całkiem fajny ten custom
RE: Troy / Troja (2004) - Juby - 18-04-2016 (18-04-2016, 16:10)Gieferg napisał(a): Na TVN ci puszczą kinówkę. Nie polecam. A ja polecam wyłącznie kinówkę. Byłem w kinie, powtórzyłem swego czasu na VHSie, później jeszcze kilka razy na DVD. Od 12 lat mocne 8/10 i nic w tym temacie się nie zmieni. Natomiast Dir Cut oceniam na 1/10, choć nie powinienem, bo nie widziałem w całości (film był dla mnie nieoglądalny w tej wersji). Za długi, zbędne wstawki harder-R (więcej komputerowej krwi itp.) i przede wszystkim wymieniony soundtrack, który całkowicie pozbawia emocji we wszystkich scenach. Wystarczy wejść na youtube i porównać śmierć Achillesa, w kinówce wzrusza, w reżyserskiej - brak reakcji. Proponowano mi kupno tej wersji w wydaniu DVD Premium Collection za 10 zł (brat cioteczny uwielbia ten film, kupił, ale jak obejrzał wersję reżyserką uznał, że tego nie chce), ale odmówiłem (też nie chcę). Jeśli na blu-ray jest wersja kinowa, to z chęcią kiedyś kupię. RE: Troy / Troja (2004) - Gieferg - 18-04-2016 Cytat: i przede wszystkim wymieniony soundtrack, który całkowicie pozbawia emocji we wszystkich scenach. To dalej ta sama mdła i nijaka muzyka Hornera (autoplagiat z Braveheart included), i nie wiem jak może pozbawiać emocji we wszystkich scenach, skoro tylko w paru miejscach ją wymieniono, jak dla mnie powinni pójśc z tym o wiele dalej. W każdym razie pracuję nad ścieżką w której gdzie się da przywrócę oryginalny score Gabriela Yareda, ale opornie to idzie, bo jego muzyka była pod kinówkę, a poza tym niełatwo się pozbyć samej muzyki ze ścieżki dźwiękowej). Natomiast dodatkowe krwawe sceny wcale nie walą kompem (Ajax w ogóle wymiata), wręcz przeciwnie, sprawiają, że wszelkie bitwy ogląda się lepiej. Po kinie dałem 5 czy tam 6/10, Dir Cut podbił ocenę na mocne 9. RE: Troy / Troja (2004) - Filmożerca Alan - 18-04-2016 To ja obejrzę na TVNie, jak mi się spodoba kupię premium collection. Jakoś za tymi Achillesami i innymi nie przepadam. ps. Jest tam ta tułaczka Odyseusza? RE: Troy / Troja (2004) - Gieferg - 18-04-2016 Nie ma. To luźna adaptacja Iliady, nie Odysei. RE: Troy / Troja (2004) - Filmożerca Alan - 18-04-2016 To dobrze. |